Sąd Rejonowy w Łowiczu aresztował wczoraj 40-latka z powiatu zawierciańskiego oraz 48-latka z Płocka. Obu mężczyznom grozi do 10 lat więzienia za spowodowanie pożaru, w którym w ciągu kilkunastu minut spaliło się mienie oszacowane na 520 tys. zł.
- Obaj podejrzani zostali aresztowani na trzy miesiące - podaje Urszula Szymczak, rzecznik prasowy łowickiej komendy policji.
Do dramatycznych wydarzeń doszło 20 maja około godziny 16 w Piaskach Bankowych w gminie Bielawy. Ulokowała się tam warszawska firma Mar-Bud prowadząca prace budowlane przy autostradzie A2. Pracownicy Mar-Budu powiadomili straż pożarną o dymie wydobywającym się z części mieszkalnej kontenerów. Zakwaterowani byli tam budowlańcy, którzy na szczęście podczas pożaru pracowali na placu budowy.
Mimo szybkiej interwencji straży pożarnej, której aż kilkanaście wozów brało udział w akcji gaśniczej, nie udało się uniknąć wysokich strat. Całkowicie spaliło się 12 kontenerów mieszkalnych z wyposażeniem i prywatnymi rzeczami robotników, a trzy inne zostały uszkodzone przez wysoką temperaturę.
- Wstępnie ustaliliśmy, że najbardziej prawdopodobną przyczyną pożaru było podpalenie - twierdzi Jan Gładys, zastępca komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Łowiczu. - Świadczyła o tym nie tylko gwałtowność rozprzestrzeniania się ognia, ale także fakt, że pożar wybuchł jednocześnie w dwóch różnych miejscach.
Ze względu na dobro śledztwa organy ścigania nie zdradzają związanych z nim szczegółów. Z naszych ustaleń wynika, że obaj zatrzymani mężczyźni są byłymi pracownikami pod- wykonawcy Mar-Budu. Obaj zostali zwolnieni z pracy kilka tygodni temu. Jeden za alkohol, a drugi za opieszałość.
Mężczyźni domagali się od szefa firmy, która ich zatrudniła, wypłaty zaległej pensji. Chodziło łącznie o ponad 2 tys. zł. - Kazałem im przyjechać po pieniądze 24 maja, a pojawili się 20 maja - opowiada ich były przełożony. - Sądząc z ich zachowania, byli mocno nietrzeźwi.
Wiele wskazuje na to, że wywołali pożar w akcie zemsty za to, że nie dostali pieniędzy. Bez dachu nad głową zostało ok. 40 drogowców. Zostali zakwaterowani w prywatnych kwaterach.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?