Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Po nowym chodniku wzdłuż ulicy Chełmońskiego nie da się normalnie chodzić

B. Fudała, T. Imiński
Tomasz Imiński
W ulicy Chełmońskiego ułożono nowy chodnik. Problem jednak w tym, że przez sam jego środek ciągnie się szpaler... słupów oświetleniowych. - Czy inwestycji nie można było zaplanować w ten sposób, by przenieść je poza obręb chodnika? - pytają mieszkańcy tej ulicy.

Łowiczanie są zbulwersowani. - Początkowo myśleliśmy, że to jakiś żart, później, że niedopatrzenie - mówi nam Czytelnik, prosząc o anonimowość. - Tymczasem okazało się, że nowy chodnik zaprojektowano i zbudowano w linii słupów i że nic już z tym nie można zrobić. Od pracowników Powiatowego Zarządu Dróg i Transportu usłyszałem, że tak ma być, bo ktoś nie miał czasu i pieniędzy, by je poprzesuwać.

Modernizacja ulicy Chełmońskiego trwa już blisko trzy lata. Najpierw wybudowano tu kanalizację sanitarną, później powstał wodociąg. Teraz położono nowy chodnik, wkrótce będzie asfalt.

- Władza dba o nas - mówi jednak z przekąsem mieszkaniec ulicy Chełmońskiego. - Najpierw urzędnicy oszczędnościami tłumaczyli nam odmowę budowy kanalizacji deszczowej, więc po każdym większym deszczu mamy powódź. Teraz zaś wybudowano nam chodnik, na którym będziemy głowami uderzać w słupy -
podkreśla.

Inwestycja w ulicy Chełmońskiego została wykonana wspólnie przez władze miasta i powiatu. Burmistrz Łowicza Krzysztof Kaliński nie chciał się jednak wypowiadać w kwestii słupów oświetleniowych.

- My tę inwestycję jedynie finansujemy, to powiat przygotowywał jej dokumentację techniczną - stwierdził.

O komentarz poprosiliśmy zatem Dariusza Kosmatkę, członka zarządu powiatu, w którego gestii leżą remonty dróg.

- Mnie też się to nie podoba, ale na razie tak musi zostać - mówi. - Z naszych wyliczeń wynika, że samo przesunięcie słupów byłoby droższe niż zapłacilibyśmy za remont całej ulicy. Ale - dodaje - chodnik po drugiej stronie ulicy jest bardzo szeroki...

Dariusz Kosmatka twierdzi, iż powiatowi zależy na jak najszybszym zakończeniu remontu, bo ciągnie się on już od trzech lat.

Nawierzchnię ulicy ma układać firma Eurovia - ta sama, której niedawno zlecono dokończenie budowy odcinka autostrady A2, porzuconego przez Covec. Firma chce skupić się na autostradzie i dlatego obiecuje przyspieszenie prac w Łowiczu.

Dariusz Kosmatka zapewnia, że w przyszłości władze powiatu pomyślą o przebudowie linii energetycznej w ul. Chełmońskiego. Ale trzeba będzie na to znaleźć pieniądze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lowicz.naszemiasto.pl Nasze Miasto