Ci, którzy dojeżdżali nim do pracy, mają dziś spory problem. Żaden inny przewoźnik nie oferuje połączenia z Łowiczem o tak wczesnej porze.
Problem ma m.in. Jan Wasilewski, który pracuje w łowickiej mleczarni.
- Pracuję w systemie zmianowym, po 12 godzin. Zaczynam np. o godzinie 6 rano i kończę o 18 - tłumaczy Jan Wasilewski. - Również w soboty i niedziele. Gdy więc zobaczyłem rozkład jazdy pociągów po zmianach, nogi się pode mną ugięły. Pociąg o piątej rano, którym dojeżdżałem do pracy, zniknął z weekendowego rozkładu jazdy. Tylko jak ja oraz tych kilkadziesiąt osób, które w soboty i niedziele dojeżdżały do pracy w Łowiczu, mają teraz tam dotrzeć?
To nie pierwszy raz, kiedy ten pociąg został usunięty z rozkładu. Zniknął już w grudniu 2009 roku, ale po interwencjach pasażerów został przywrócony.
Regionalne połączenia kolejowe dla swoich mieszkańców zamawia u przewoźnika Urząd Marszałkowski w Łodzi.
- To było jedno z nierentownych połączeń - mówi Jacek Grabarski z biura prasowego urzędu. - Dlatego zostało zlikwidowane. Ale jeśli zarząd województwa będzie miał dużo interwencji w sprawie przywrócenia pociągu, weźmie je pod uwagę.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?