Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pelikan wygrał i awansował w tabeli

Tomasz Imiński
Po czterech z rzędu remisach Pelikan Łowicz wreszcie wygrał spotkanie ligowe. W minioną sobotę drużyna Roberta Wilka pokonała 4:2 Stal Rzeszów. To było drugie wiosenne zwycięstwo Pelikana. Łowiczanie awansowali w tabeli z czternastej na dwunastą pozycję. Walka o uniknięcie degradacji trwa.

Kibice nie zdążyli jeszcze dobrze zasiąść na trybunach, a w 30 sekundzie sobotniego meczu Pelikan przegrywał już 0:1 (gola samobójczego strzelił Robert Łakomy). Na szczęście były to jednak złe miłego początki. W 12. minucie z lewej strony precyzyjnie dośrodkował Michał Adamczyk, a bramkarza gości pokonał Konrad Kowalczyk. Tuż po zdobyciu gola łowiczanie wykonali charakterystyczną kołyskę (dzień przed meczem ojcem został Michał Adamczyk).

Minęło sześć minut a Pelikan prowadził już 2:1. Kolejną asystę zaliczył Michał Adamczyk, a gola zdobył Sebastian Przybyszewski.

Mecz rozpoczął się od nowa w 27. minucie, kiedy to rezultat spotkania wyrównał Wojciech Rejman. Na przerwę oba zespoły schodziły przy wyniku 2:2.

Pierwsza połowa mogła się podobać. Druga była jeszcze ciekawa. W 54. minucie z rzutu rożnego dośrodkował Michał Gamla. Na bramkę Stali uderzał Sebastian Przybyszewski. Obrońcy gości uderzenie to zablokowali, ale wobec dobitki Rafała Rosiaka byli już bezsilni.

Losy meczu rozstrzygnęły się w 66. minucie, kiedy to piłkę przed polem karnym Stali przechwycił Michał Adamczyk i natychmiast zagrał do dobrze ustawionego Damiana Kosiorka. Napastnik Pelikana uderzył nie do obrony. Było 4:2 dla Pelikana. Po tym ciosie goście już się nie podnieśli.

Bohaterem meczu był Michał Adamczyk, który zaliczył w sumie trzy asysty. - Kamień spadł mi z serca - podsumował trener Robert Wilk. - Oby tak dalej!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lowicz.naszemiasto.pl Nasze Miasto