KS Pelikan od wielu lat dzierżawi od miasta targ w rejonie ulic Starzyńskiego i Sikorskiego. W skali miesiąca powinien płacić za to miastu ponad 24 tys. zł brutto. Z naszych ustaleń wynika, że klub kierowany przez prezes Jolantę Papugę ma znaczne zaległości w czynszu dzierżawnym. W tym roku drugoligowiec opłacił tylko dwa pierwsze miesiące. Do miejskiej kasy nie wpłynęły też pieniądze za część października oraz listopad i grudzień ubiegłego roku. Razem daje to kwotę ponad 200 tys. zł.
Nie jest tajemnicą, że miasto jest największym sponsorem klubu z ul. Starzyńskiego. Ma on silne lobby nie tylko w osobie burmistrza Krzysztofa Kalińskiego i jego zastępcy, ale także wielu członków rady miasta. Łódzka RIO podczas tegorocznej kontroli ratusza wykazała, że ratusz już w latach ubiegłych pozwalał na to, aby piłkarski drugoligowiec miał nawet kilkumiesięczne zaległości w czynszu dzierżawnym. Ostatecznie pieniądze zawsze trafiały na konto ratusza, ale ze zwłoką, która nie powinna mieć miejsca.
- Jeśli otrzymamy sygnały, że kontrolowana jednostka nie stosuje się do naszych zaleceń, to może się ona spodziewać kontroli sprawdzającej - informuje Maciej Woźniak, zastępca naczelnika wydziału kontroli RIO w Łodzi.
Burmistrz Krzysztof Kaliński zapewnia, że robi wszystko, aby Pelikan płacił na czas. - Uregulujemy wszystkie nasze zobowiązania wobec urzędu miasta w tym roku - zapewnia Jolanta Papuga, prezes KS Pelikan. - Zaległości wzięły się z naszej sytuacji finansowej. Poza tym, część dzierżawców zalega nam z opłatami.
Pelikan dzierżawiąc targowicę od miasta zarabia na niej duże pieniądze. W imieniu miasta pobiera opłatę targową, z której aż 62 procent trafia na jego konto. Pod koniec września Rada Miejska w Łowiczu zwiększyła tegoroczne dochody z miejskiego targu z 500 tys. zł na 610 tys. zł. Oznacza to, że więcej dostanie także inkasent, którym jest klub piłkarski.
null
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?