Pelikan rozpoczął pojedynek z dużym animuszem. Już w 5 minucie groźnie na bramkę gości uderzał Robert Łakomy. W odpowiedzi, w 7 minucie, Michał Pytkowski obronił silne uderzenie Piotra Mokiejewskiego. Trzy minuty później ładną akcję przeprowadzili dwaj napastnicy: Mariusz Solecki i Konrad Kowalczyk. Po serii szybkich podań ten drugi trafił jednak piłką w boczną siatkę bramki Wisły Puławy.
Łowiczanie powoli rozkręcali się i od 20 minuty... przegrywali 0:1. Kontratak puławian zakończył Łukasz Giza (napastnik Wisły wygrał pojedynek sam na sam z bramkarzem Pelikana).
W kolejnych minutach Pelikan próbował odrobić straty. Łowiczanie mieli przewagę, jednak większość ich akcji kończyła się na przedpolu bramki Wisły. Wreszcie, w 37 minucie, ładną akcję całej drużyny wykończył Robert Łakomy.
Pierwsza połowa zakończyła się remisem 1:1. Na drugie 45 minut kibice oczekiwali z dużymi nadziejami. Wszak Pelikan po przerwie zawsze grał lepiej. Zawsze, ale nie tym razem. Drużyna Roberta Wilka niby utrzymywała się przy piłce, jednak sytuacji bramkowych było jak na lekarstwo. Paradoksalnie, po przerwie bliżsi zdobycia gola były goście. Łowiczan od straty bramki uratował jednak słupek.
To był dopiero drugi remis Pelikana w bieżącym sezonie piłkarskiej II ligi. Łowiczanie utrzymali dziesiątą pozycję w tabeli i mają w dorobku 17 punktów. Liderem pozostaje Okocimski KS Brzesko.
Pelikan Łowicz - Wisła Puławy 1:1 (1:1)
Gole: 0:1 - Łukasz Giza (20), 1:1 - Robert Łakomy (37).
Żółte kartki: Łochowski, Kowalczyk (Pelikan) oraz Mokiejewski (Wisła Puławy)
Sędzia: Marcin Lech (Pomorski ZPN).
Widzów: 500.
Składy drużyn:
Pelikan Łowicz: Pytkowski - Łakomy, Brodecki, Gołka, Żółtowski - Pomianowski, Łochowski, Gamla (73, Okoński), Adamczyk - Solecki, Kowalczyk. Trener: Robert Wilk
Wisła Puławy: Beszczyński - Gawrysiak, Mróz, Kursa, Orzędowski - Giziński, Wiącek, Mokiejewski (88, Szczotka), Jabkowski - Giza (90, Romaniuk), Nowak. Trener: Mariusz Sawa.
null
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?