Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pelikan Łowicz mistrzem remisów. W niedzielę podopieczni Roberta Wilka zremisowali 1:1 z Jeziorakiem

Tomasz Imiński
Było to ósme spotkanie Pelikana w rundzie wiosennej, które zakończyło się podziałem punktów. Pelikan zremisował swoje cztery ostatnie spotkania ligowe. Trzy ostatnie mecze łowiczan zakończyły się wynikami 1:1. Drużyna trenera Roberta Wilka zapomniała, jak się wygrywa?

W całym bieżącym sezonie Pelikan wygrał jedynie sześć spotkań (jedno w rundzie wiosennej), szesnaście razy dzielił się z rywalami punktami (ośmiokrotnie w rundzie wiosennej), a siedem swoich spotkań przegrał. Łowiczanie są więc mistrzami remisów.

Niedzielne spotkanie w Iławie rozpoczęło się dla Pelikana znakomicie. W dziesiątej minucie bramkarza rywali pokonał Michał Gamla. Łowicki pomocnik wykorzystał kapitalne podanie Konrada Kowalczyka. To była bardzo ładna akcja Pelikana. Zresztą nie jedyna w całym spotkaniu.

- Jest postęp w naszej grze. Cała drużyna w Iławie bardzo walczyła. Wypracowaliśmy sobie też kilka dobrych okazji. Zabrakło jedynie postawienia kropki nad "i" - stwierdził Zbigniew Czerbniak, drugi trener Pelikana. - W całym spotkaniu popełniliśmy tylko jeden błąd w obronie i straciliśmy gola.

W meczu zabrakło Krzysztofa Brodeckiego, który pauzuje za żółte kartki. Przed spotkaniem trener Robert Wilk dokonał kilku roszad w składzie. Konrad Kowalczyk, który dotąd grał w ataku, został przesunięty na prawą pomoc. Zaś z przodu, wraz z Mariuszem Soleckim, zagrał Rafał Rosiak.

Piłkarze Pelikana Łowicz utrzymali trzynastą pozycję w tabeli. Do zakończenia bieżącego sezonu pozostało pięć kolejek spotkań. Za tydzień do Łowicza przyjedzie Stal Rzeszów. To będzie kluczowe spotkanie dla układu sił w dole drugoligowej tabeli.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lowicz.naszemiasto.pl Nasze Miasto