Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pan na Krokowej

Krzysztof Miśdzioł
Urzędnicy wojewody odeszli z kwitkiem z Urzędu Gminy Krokowa. Wójt Henryk Doering nie udostępnił im dokumentów, które chcieli sprawdzić. Poszło o elektrownie wiatrowe, sprawę od miesiąca bulwersującą mieszkańców ...

Urzędnicy wojewody odeszli z kwitkiem z Urzędu Gminy Krokowa. Wójt Henryk Doering nie udostępnił im dokumentów, które chcieli sprawdzić.

Poszło o elektrownie wiatrowe, sprawę od miesiąca bulwersującą mieszkańców gminy Krokowa. To właśnie ich skargi na to, że wójt wydaje decyzje w sprawie wiatraków niezgodnie z prawem, skłoniły wojewodę Cezarego Dąbrowskiego do przeprowadzenia kontroli.
- Najpierw wójt Doering został wezwany do przekazania dokumentów dotyczących jego decyzji w sprawie wiatraków - tłumaczy Anna Dyksińska, rzecznik wojewody. - Nie uczynił tego, dlatego wojewoda zarządził kontrolę. Nie można rozpatrzyć skarg, nie mając wglądu w dokumenty.
Jak się dowiedzieliśmy, wczoraj wojewoda Dąbrowski wysłał kolejne pismo do Krokowej, wzywając wójta Doeringa do natychmiastowego zaprzestania naruszania prawa oraz do niezwłocznego wydania dokumentów.
Czy zdarzyła się już sytuacja, gdy organ samorządu odmawiał wojewodzie prekazania dokumentów i nie wpuszczał kontroli?
- Nie slyszałam o tym, ale pracuję tu dopiero 6 lat - mówi rzecznik Dyksińska.
Krzysztof Rocławski, sekretarz gminy Krokowa wyjaśnia, że były wątpliwości co do zakresu kontroli dotyczącej zadań własnych gminy, oraz możliwości wydania dokumentów.
- Jeszcze tego samego dnia dzwoniłem do urzędu wojewódzkiego starając się wyjaśnić sprawę - powiedział nam wczoraj wójt gminy Krokowa. - Nie rozumiem, dlaczego urzędnicy pana wojewody szukają konfliktu.
Henryk Doering twierdzi, że bardzo się ucieszył dowiadując się, że wojewoda nie uchyli uchwały Rady Gminy, zakazującej stawiania elektrowni wiatrowych.
- To właśnie teraz robię: odmownie załatwiam wnioski w sprawie budowy elektrowni wiatrowych. - zapewniał nas telefonicznie krokowski włodarz. - Na dzisiaj nie ma tego tematu.
Jak poinformował nas Doering, on sam zwrócił się właśnie do NIK, aby skontrolowała jego urząd.
Kraina Don Kichotów
W Krokowej wszyscy oficjalnie walczą teraz z wiatrakami. Wcześniej wójt Doering zaczął w tej sprawie wydawać decyzje sprzyjaące inwestycjom, np. o warunkach zabudowy dla dwóch elektrowni w Jeldzinie i wszczynać postępowania administracyjne. Do wojewody popłynęły skargi mieszkańców i radnych. Na nadzwyczajnej sesji uchwalono zakaz stawiania turbin wiatrowych i przystąpienie do zmiany studium (które przewidywało stawianie wiatraków). Po tej uchwale do wojewody napłynęły kolejne skargi, że wójt decyzji radnych nie realizuje. Miała to m.in. wyjaśnić kontrola wojewódzka. Henryk Doering oponuje, że musiał czekać, czy wojewoda przypadkiem nie uchyli uchwały rady. Dlatego dopiero teraz działa - jak twierdzi energicznie - na rzecz uniemożliwienia stawiania wiatraków.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto