Anna Witkowska, Aleksandra Kolasiewicz i Marta Kosmowska chcą w pół roku zwiedzić świat, a przynajmniej jego znaczną część. Obecnie podróżują po Ameryce Południowej. Dziewczęta chcą w ciągu sześciu miesięcy odwiedzić także Azję i Australię. Wszędzie promują Łowicz, rozdając gadżety z logo miasta. W łowickie upominki wyposażył je burmistrz Krzysztof Kaliński.
Dziewczęta twierdzą, że chusty z łowickimi haftami bardzo podobają się Wenezuelczykom. Sympatyczne łowiczanki w Caracas, stolicy Wenezueli, poznały rodzinę, z którą mocno się zaprzyjaźniły. Ponieważ Wielkanoc w Wenezueli to czas wzmożonego ruchu samochodowego i podróży, to dziewczęta utknęły tam dłużej niż zamierzały. Udało im się jednak już zdobyć bilety autobusowe do Ciudad Bolivar. Jest to wenezuelskie miasto, które liczy prawie pół miliona mieszkańców, a jego nazwa wiąże się z Simonem Bolivarem, bojownikiem o niepodległość krajów Ameryki Łacińskiej.
Anna, Aleksandra i Marta chcą w tej część Wenezueli zobaczyć Salto del Angel, najwyżej na świecie położony wodospad.
O postępach niezwykłej wyprawy mieszkanek Łowicza można przeczytać na ich blogu pod adresem: http://www.lasblondynas.blogspot.com.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?