Jak to wygląda w powiecie łowickim? Burmistrz Krzysztof Kaliński oraz jego zastępca Bogusław Bończak na bieżąco wykorzystują przysługujące im urlopy. Znaczniej bardziej zapracowani są członkowie Zarządu Powiatu Łowickiego. Starosta Krzysztof Figat ma jeszcze 8 dni zaległego urlopu za 2013 rok, a jego zastępca – Dariusz Kosmatka – 6 dni.
Rekordzistą w powiecie łowickim jest Włodzimierz T., zawieszony w obowiązkach służbowych wójt gminy Łyszkowice. Ma on 55 dni zaległego urlopu z lat 2012-2013, ale nie może go wybrać z powodu zawieszającej go decyzji sądu.
12 dni zaległego urlopu z poprzedniego roku ma natomiast zastępująca go wicewótj Ola Szuszkowska. – Jestem sama i praktycznie każdego dnia muszę być w pracy – informuje Ola Suszkowska. – Oczywiście postaram się wybrać urlop do końca września, ale nic nie mogę obiecać.
Z przysługującego mu urlopu niechętnie korzysta Andrzej Werle, wójt gminy Nieborów. Ma on 7 zaległych dni z poprzedniego roku. Jego kolega Andrzej Barylski, wójt gminy Łowicz, ma jeden taki dzień.
Z kolei na bieżąco urlopy wykorzystują wójtowie: Sylwester Kubiński z Bielaw, Dariusz Reczulski z Chąśna, Paweł Kwiatkowski z Domaniewic, Grzegorz Stefański z Kocierzewa Południowego oraz Jarosław Kwiatkowski ze Zdun.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?