W Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Łowiczu miał powstać nowy kierunek adresowany dla absolwentów gimnazjów, którzy chcą kontynuować naukę w szkole zawodowej. Dyrekcja ZSP nr 1 liczyła, że powstanie tam cała klasa poznająca tajniki pracy na obrabiarkach skrawających. Niestety było za mało chętnych.
Podobnie było w ZSP nr 2. Dyrektor Mirosław Kret chciał utworzyć klasę, która kończyłaby ponadgimnazjalną dwójkę z tytułem technika przetwórstwa mleczarskiego. Do szkoły zgłosiło się zaledwie kilku chętnych, którzy ostatecznie podjęli naukę w technikum mechanizacji rolnictwa.
Z kolei Zespół Szkół Licealnych w Zdunach chciał utworzyć dwie nowe klasy: obronno-pożarniczą oraz sportowo-obronną. Ponieważ nabór nie wypadł po myśli dyrektor Anety Tarkowskiej, to z młodzieży, która zapisała się do obu klas stworzono jedną o profilu sportowo-pożarniczo-obronnym.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?