Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie wykryto sprawców uszkodzenia auta szefowej PUP

Rafał Klepczarek
Toyota łowiczanki w 2012 roku niszczona była dwukrotnie
Toyota łowiczanki w 2012 roku niszczona była dwukrotnie Rafał Klepczarek
Policja umorzyła postępowanie wyjaśniające dotyczące uszkodzenia samochodu wolontariuszki łowickiego schroniska dla zwierząt Martyny Szpiek-Górzyńskiej, na co dzień dyrektora miejscowego pośredniaka.

- Umorzenie nastąpiło 21 maja z powodu niewykrycia sprawców tego czynu - informuje Urszula Szymczak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Łowiczu.
Przypomnijmy, że Martyna Szpiek-Górzyńska przyjechała swoją toyotą pod łowickie schronisko 17 marca ubiegłego roku. Doszło tam do kłótni między grupą wolontariuszek schroniska a jej koleżanką. Dyrektorka pośredniaka zabrała innym samochodem ze schroniska psa do Fundacji Bernardyn w Łasku.
Znana w mieście miłośniczka zwierząt twierdzi, że gdy wróciła, okazało się, iż ktoś uszkodził jej pojazd. Poszkodowana wyceniła straty na ok. 300 zł. Auto zostało zarysowane na masce i drzwiach. Poza tym ktoś miał przebić jedno z kół i wyrzucić kołpak.
Mieszkanka Łowicza o uszkodzeniu toyoty poinformowała łowicką policję. Jako potencjalnych sprawców wskazała między innymi dwie inne znane w mieście wolontariuszki działające na rzecz psiego przytułku. Z obiema paniami jest ona skonfliktowana. Posądzone przez dyrektorkę działaczki na rzecz zwierząt zostały przesłuchane przez śledczych. Postępowanie prowadzone przez KPP w Łowiczu nie wykazało jednak ich winy.
Martyna Szpiek-Górzyńska, podobnie jak jedna z oskarżanych przez nią wolontariuszek, nie komentuje wyników policyjnego dochodzenia. Z drugą z pań nie udało się nam skontaktować, gdyż obecnie ma przebywać poza granicami kraju.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lowicz.naszemiasto.pl Nasze Miasto