Urząd Regulacji Energetyki 13 lipca zaaprobował nową taryfę cenową złożoną przez ZEC, który chciał podnieść ceny ciepła średnio o 25 proc. Nowe stawki mają wejść w życie już za kilkanaście dni.
Gros produkowanego przez łowicką ciepłownię ciepła, szacunkowo ok. 75 proc., trafia do 123 bloków oraz budynków użytkowych ŁSM, w której mieszka ok. 12 tys. łowiczan. Prezes Ruta z niedowierzaniem kręcił głową przeglądając nowe stawki opłat.
– W naszym przypadku podwyżki będą obowiązywać w trzech grupach taryfowych – informuje Armand Ruta. – W zależności od osiedla miesięczny koszt ciepła dla jednego lokalu może wzrosnąć od 20 zł do nawet 50 zł.
Pierwsza grupa cenowa, to mieszkańcy os. Marii Konopnickiej, korzystający z ciepła produkowanego przez zmodernizowaną w ubiegłym roku kotłownię Z10. Opłata stała za dostarczanie ciepła wzrośnie o 11,25 proc., a koszt jednego gigadżula o 17,42 proc. (z 58,39 zł do 68,56 zł).
Znacznie drożej będzie u mieszkańców bloków mających indywidualne węzły ciepłownicze. Na os. Tkaczew, Reymonta, Noakowskiego, Broniewskiego, Starym Rynku, ul. 11 Listopada i Ciemnej oraz w blokach od 1 do 20 i 29 na os. Dąbrowskiego i w budynkach od 15 do 24 na Bratkowicach opłata stała idzie w górę o 20,37 proc. Cena ciepła wzrasta tam zaś o 23,49 zł za gigadżul (z 52,99 zł do 65,44 zł).
Jeszcze bardziej wydatki za ciepło wzrosną w pozostałych blokach Łowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej na os. Bratkowice i Dąbrowskiego. Ciągle korzystają one ze znacznie mniej ekonomicznych węzłów zbiorowych i dlatego podwyżka w ich przypadku będzie jeszcze wyższa.
Opłata stała wzrośnie aż o 33,26 proc., a koszt jednego gigadżula pójdzie w górę o 31,12 proc. (z 53,87 zł na 70,64 zł).
– Bulwersuje mnie, że nie tak dawno pracownicy ZEC protestowali, aby nie sprzedawać ich firmy w obce ręce, bo łowiczanie będą słono płacić za ciepło – mówi prezes Ruta. – Miasto nie sprzedało swoich udziałów, a ceny ciepła i tak poszybowały w górę.
Władze ŁSM wystąpiły do ZEC z prośbą o przesunięcie na co najmniej wrzesień wejście w życie podwyżki cen ciepła.
– Rozważymy ten wniosek, ale musimy brać pod uwagę także sytuację ekonomiczną spółki, a jesteśmy na minusie – mówi Zbigniew Wójcik, prezes ZEC.
Władze ZEC tak znaczną podwyżkę motywują głównie dużymi zwyżkami cen opału w postaci miału, gazu i oleju.
Ostatnia podwyżka cen ciepła w Łowiczu miała miejsce we wrześniu 2010 roku. Wtedy Zakład Energetyki Cieplnej w Łowiczu ceny podniósł minimalnie, bo średnio o 2,5 proc.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?