Co się dzieje dalej z naszymi śmieciami?
Ze śmieciarek odpady trafiają do hali, w której następuje dalszy proces selekcji. Odbywa się ona przy zastosowaniu najnowszej techniki, a w hali działa aż 8 separatorów optycznych, działających na zasadzie podczerwieni. To właśnie te urządzenia rozpoznają poruszające się po taśmach śmieci i dalej je segregują. Osobno folie, osobno plastiki białe i kolorowe - wszystko musi być jak najdokładniej podzielone. Na końcu zaś ostatecznej selekcji dokonują ludzie, bowiem maszyna potrafi być omylna.
Nic też dziwnego, że w samym RIPOK w Julkowie EKO-REGION zatrudnia blisko 100 osób, głównie okolicznych mieszkańców. W obecnych czasach ich praca nie należy do łatwych, gdyż z powodu epidemii musiano zastosować wszelkie środki bezpieczeństwa.
Zakład w Julkowie
Do zakładu w Julkowie trafiają nie tylko śmieci posegregowane, ale wszystkie, jakie produkują mieszkańcy okolicznych gmin. Część z odpadów, których nie da się zamienić na surowce wtórne, przekazywana jest do zagospodarowania w wielkich kompostowniach, również odpowiednio zabezpieczonych, wszystko zaś po to, by uciążliwość dla okolicznych mieszkańców była jak najmniejsza. Zainstalowano także sondy, dzięki którym proces kompostowania może być prowadzony w sposób automatyczny. Przy ich pomocy można też określić czy proces kompostowania dobiegł końca.
Spółka EKO-REGION w ostatnich latach inwestowała nie tylko w podskierniewicki Julków, ale także w podobną do niego instalację w Gotartowie, a obecnie jest na etapie kończenia zakładu w Dylowie (powiat pajęczanski).
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?