Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Morderstwo Bobrownikach. Burzliwy związek zakończył się śmiercią mężczyzny

Natalia Zwolińska
Natalia Zwolińska
22-letnia mieszkanka Bobrownik, która śmiertelnie potrąciła swojego partnera usłyszała zarzut zabójstwa
22-letnia mieszkanka Bobrownik, która śmiertelnie potrąciła swojego partnera usłyszała zarzut zabójstwa KPP Łowicz
Mieszkańcy Bobrownik w powiecie łowickim i okolicznych wsi wciąż są wstrząśnięci wydarzeniami z sobotniego poranka. To tego dnia doszło tam do śmiertelnego wypadku, który okazał się morderstwem.

Do tragedii doszło na drodze

W sobotę, 15 lipca, tuż po godzinie 7 rano do służb ratunkowych wpłynęło zawiadomienie o wypadku. W wyniku potrącenia przez samochód osobowy ranny został 25-letni mężczyzna. Jako pierwsi pomocy udzielali świadkowie zdarzenia, następnie służby ratunkowe. Niestety mężczyzna, w wyniku obrażeń, zmarł na miejscu.

- To niewyobrażalna tragedia. Oni byli parą już jakiś czas, a tu taka tragedia – mówi jedna z mieszkanek Bobrownik, która nie kryje emocji.

Czy zrobiła to celowo?

Za kierownicą samochodu siedziała 22-letnia mieszkanka wsi. 25-latek był jej partnerem od około dwóch lat. Jednak, jak wykazało śledztwo, potrącenie nie było przypadkowe, a celowe.

– Z relacji świadków wynika, że początkowo zajeżdżała mu drogę, następnie pojechała do tyłu, rozpędziła się i z dużą prędkością udała się w jego stronę, używając przy tym najprawdopodobniej hamulca ręcznego – informuje Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej prokuratury.

Mieszkańcy wsi są wstrząśnięci

Można powiedzieć, że w Bobrownikach niemal wszyscy się znają. We wsi mieszka niewiele ponad tysiąc osób. Większość od urodzenia.

- Takiej sytuacji u nas nigdy nie było. Coś strasznego, aż się wierzyć nie chce. Młoda dziewczyna a przekreśliła sobie życie zabijając osobę. Jak można zabić kogoś, kogo się kocha? - nie kryje emocji inny z mieszkańców.

Mieszkańcy wsi od dawna obserwowali ten związek. Szczególnie sąsiedzi, którzy niejednokrotnie byli świadkami burzliwej wymiany zdań między parą. Ze słów mieszkańców wynika, że para spotykała się ze sobą od dłuższego czasu. Mężczyzna nawet przeprowadził się do 22-latki. Obydwoje lubili imprezy.

- Często się kłócili. Niektórzy nawet mówili, że kilka razy się już rozstawali, ale wracali do siebie. I tak w kółko. Teraz to się określa jako toksyczny związek. Coś musi być na rzeczy, bo w normalnym związku nikt nikogo nie krzywdzi, a tym bardziej nie zabija – mówi mieszkaniec wsi.

To była kolejna kłótnia

Powodem śmiertelnego potrącenia również miała być kłótnia. Para pokłóciła się i mężczyzna wyszedł z domu 22-latki. Pieszo szedł w kierunku swojego rodzinnego domu. Kobieta ruszyła za partnerem samochodem. Okazało się, że emocje podsycał alkohol i narkotyki, pod wpływem których była 22-latka. Bezpośrednio po wypadku kobieta miała 0,8 promila alkoholu w organizmie.

Cały czas trwa śledztwo w sprawie śmierci 25-latka. Jednak już w niedzielę, 17 lipca, kobiecie postawiono zarzut zabójstwa.

– Gromadzimy w dalszym ciągu materiał dowodowy. Trwają przesłuchania świadków. Pozyskaliśmy już wstępną opinię biegłego z zakresu ruchu drogowego. Dysponujemy zapisami rozmów telefonicznych, także łącznością SMS-ową. To wszystko wskazuje w sposób jednoznaczny, że zarzut zabójstwa był jak najbardziej uzasadniony – skomentował prokurator Kopania.

Kobieta została aresztowana

Dodatkowo 22-latka została tymczasowo aresztowana. Grozi jej kara dożywotniego więzienia.

- Nie wiem co mam powiedzieć. Tutaj brakuje słów. Ludzie, którzy to widzieli i próbowali ratować życie tego chłopaka będą mieli traumę na całe życie. A co dopiero krewni jego i jej. Nie rozumiem, jak można odebrać komuś życie. Co trzeba myśleć i czuć, żeby zrobić coś tak strasznego?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maturzyści zakończyli rok szkolny. Czekają na nich egzaminy maturalne

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lowicz.naszemiasto.pl Nasze Miasto