Od początku kadencji burmistrza Krzysztofa Kalińskiego w Łowiczu mówi się o potrzebie instalacji sieci monitoringu wizyjnego. Władze miasta co roku obiecują, że kamery będą monitorować miasto już za kilka miesięcy, a kończy się na obietnicach. Tak samo jest w tym roku.
- Niestety, monitoringu w tym roku nie będzie, bo Telekomunikacja Polska nie pozwoliła nam korzystać w pełni z jej sieci światłowodowej, więc budujemy własną - mówi burmistrz Łowicza. - W tym roku zdążymy jedynie ogłosić przetarg na jego budowę.
Gospodarz Łowicza twierdzi, że miasto dba o poprawę bezpieczeństwa. Za 300 tys. zł oświetlono łowicki odcinek trasy krajowej nr 92, czyli ul. Poznańską. Jest też bezpieczniej na ul. Podgrodzie, gdzie na nieoświetlonym nocą przejściu dla pieszych ginęli ludzie. Zamontowano tam pulsujące światło, które sprawia, że kierowcy zdejmują nogę z gazu.
Władze Łowicza od kilku lat dotują też kwotą 45 tys. zł rocznie dodatkowe patrole policji. Piesi policjanci są widoczni w newralgicznych częściach miasta i szybko studzą zapał podpitej młodzieży. Co roku miasto pomaga też finansowo w doposażeniu policji oraz strażaków ochotników i zawodowców.
Ratusz przebudował również niebezpieczne rondo u wlotu Alei Sienkiewicza. Ciężkie auta wyrywały z niego kostkę brukową, która zagrażała pieszym i samochodom.
Wypowiedź opozycji
Radny Ryszard Szmajdziński
- O monitoringu burmistrz mówi od kilku lat, ale kończy się na pustych deklaracjach. Ratusz wyrzucił w błoto kilkadziesiąt tys. zł kupując od klubu sportowego Pelikan monitoring stadionowy. Miał on zostać podwyższony i nadzorować także pobliską targowicę. Tymczasem doszło tam do kilku niewyjaśnionych podpaleń, a nie wiadomo nawet, czy zakupione przez miasto kamery działają.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
