Członkowie łowickiej rady zmodyfikowali jednak pytanie, na które odpowiedzą za kilka miesięcy mieszkańcy Górek oraz zwiększyli liczbę osób, które muszą zostać objęte konsultacjami, aby były one ważne.
W połowie grudnia ubiegłego roku zarząd osiedlowy Górek zwrócił się do władz Łowicza z prośbą o zmianę przeznaczenia ośmiu tys. metrów kwadratowych miejskich gruntów w rejonie ul. Łęczyckiej i Miodowej z sakralnego na cele usługowo-socjalne. Radni uznali, że to ostatnie sformułowanie zamienią na cele "usługowe i użyteczności publicznej".
Wstępnie zakładano, że ważność konsultacji zapewni co najmniej 200 pełnoletnich mieszkańców tej części miasta, którzy wezmą w nich udział. Na Górkach mieszka jednak niespełna 1,9 tys. osób, które uprawnione są do głosowania. Zwiększono więc ten pułap do 25 proc. uprawnionych do głosu. Daje to liczę ok. 470 osób.
Konsultacje społeczne potrwają tydzień, a ich termin ogłosi burmistrz Krzysztof Kaliński. Przyjęta pod koniec grudnia miejska uchwała uprawomocni się w połowie lutego, więc można spodziewać się, że swoisty plebiscyt na os. Górki przeprowadzony zostanie wiosną.
Wśród 21 radnych jedynie szef rady Henryk Zasępa nie chciał pozwolić mieszkańcom Górek na wypowiedzenie się w sprawie przyszłości miejskich gruntów.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?