Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy jednego z osiedli w Łowiczu oskarżają ZGM o zły stan bloku

Rafał Klepczarek
Rafał Klepczarek
Mieszkańcy wspólnoty mieszkaniowej na osiedlu Kostka twierdzą, że stan dachu ich bloku grozi katastrofą budowlaną. O to, że budynek nie jest remontowany, oskarżają Zakład Gospodarki Mieszkaniowej w Łowiczu. Jest on właścicielem większości mieszkań w tym bloku.

Blok nr 10 na osiedlu Kostka powstał w połowie lat 50. ubiegłego wieku. Przez lata był administrowany przez miasto. Obecnie mieszka w nim 18 rodzin, z których siedem ma własnościowe mieszkania, a pozostali są najemcami ZGM. Razem tworzą wspólnotę mieszkaniową, którą zarządza jednostka podległa miastu.

Większość z mieszkańców bloku na osiedlu Kostka narzeka. Ludzie domagają się od władz miasta podjęcia działań zmierzających do pozyskania pieniędzy unijnych na kompleksowy remont budynku. Potrzeba około 300 tysięcy złotych.

- Stan dachu i strychu grozi katastrofą budowlaną i stwarza zagrożenie pożarowe - mówi Maria Salamon, mieszkanka bloku nr 10 na osiedlu Kostka. - Dach w wielu miejscach jest dziurawy na wylot. Boimy się, że się w końcu zawali.

- Zimą na strychu zalega śnieg, a gdy pada deszcz, woda leje się po sufitach mieszkań - twierdzi Teresa Wojda, której siostra mieszka w bloku na os. Kostka. - Mieszkańcy zgłaszają to ZGM, ale zakład to ignoruje.

15 mieszkańców wspólnoty mieszkaniowej podpisało się pod petycją do władz miasta. Twierdzą, że sami nie mają pieniędzy na tak potrzebny remont. Liczą, że ratuszowi uda się pozyskać pieniądze na taką inwestycję. Podpowiadają, aby urząd napisał wniosek o finansowe wsparcie do Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi.

Burmistrz Kaliński przyznaje, że w bloku wykonywane są jedynie niezbędne remonty. Dzieje się tak, bo nie ma pieniędzy na koncie wspólnoty mieszkaniowej. Nie posiada ona zdolności kredytowej, a więc nie ma co liczyć na wzięcie kredytu na pokrycie kosztów prac remontowych.

Także Joanna Mika, dyrektorka ZGM w Łowiczu, odpiera zarzuty mieszkańców. Twierdzi, że prawdziwym problem wspólnoty administrowanej przez ZGM jest jedna rodzina, która notorycznie uchyla się od opłat. Uzbierało się już 28 tys. zł długu.

- Prowadzone są działania zmierzające do usunięcia dłużników z tego bloku i sprzedania mieszkania na wolnym rynku - mówi Joanna Mika. - Dopiero po zakończeniu tej operacji będzie można myśleć o większych remontach w tym bloku. Wątpię jednak, czy znajdą się chętni, aby partycypować w kosztach wymiany dachu i ocieplenia budynku.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lowicz.naszemiasto.pl Nasze Miasto