Sytuacja polityczna w Radzie Powiatu Łowickiego jest skomplikowana. Rządzący mają 11 głosów, a opozycja tylko o jeden mniej. Z prac w komisjach stałych rady (rewizyjnej, gospodarczej, budżetowej, zdrowia i edukacji) wyłączeni są radni, którzy zasiadają w Zarządzie Powiatu Łowickiego. A jest ich aż pięciu: starosta Janusz Michalak, wicestarosta Bolesław Heichman oraz Wojciech Miedzianowski, Dariusz Kosmatka i Zbigniew Kuczyński. W efekcie w każdej komisji, poza teoretycznie kontrolującą władzę komisją rewizyjną, opozycja ma większość głosów.
- Byłoby to nieetyczne, gdyby członek zarządu opiniował jako zasiadający w komisji coś, co sam przedtem wymyślił, czy skierował pod obrady - uważa radny opozycyjny Michał Śliwiński.
Zbigniew Kuczyński, pomysłodawca zmian w statucie powiatu łowickiego uważa, że idąc tym tokiem myślenia, nie mógłby brać udziału w głosowaniu propozycji zarządu na sesji rady powiatu jako jej członek. - W innych powiatach nie stanowi problemu to, że członkowie zarządu pracują w komisjach, a tylko u nas wzbudza to niepotrzebne dyskusje - mówi Kuczyński.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?