- 31 marca w godzinach wieczornych Komenda Powiatowa Policji w Łowiczu otrzymała zawiadomienie o rozboju, do którego doszło kilka godzin wcześniej przy ulicy Warszawskiej - informuje Urszula Szymczak, rzecznik łowickiej policji. - Na posesję pokrzywdzonego przyszedł 32-letni mężczyzna i zażądał wydania piły spalinowej, uderzył pokrzywdzonego kilka razy w twarz, a następnie zabrał piłę i oddalił się. Napastnik próbował później nakłonić pokrzywdzonego do zeznania w tej sprawie nieprawdy. Policjanci ustalili personalia sprawcy rozboju. Ten jednak ukrywał się przed organami ścigania.
Podczas poszukiwań 32-latka okazało się, że ma on związek z wydarzeniem, do którego doszło w nocy z 23 na 24 kwietnia. Dyżurny KPP Łowicz otrzymał wówczas zgłoszenie o kierowcy, który może być nietrzeźwy. Policjanci tuż po północy zauważyli daewoo nubirę i próbowali zatrzymać auto do kontroli drogowej.
- Kierujący nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe, zaczął uciekać ulicami miasta - relacjonuje pościg przedstawicielka policji. - W Alejach Sienkiewicza jechał pod prąd. Podczas próby zatrzymania, kierowca uderzył w radiowóz. Po zderzeniu z radiowozem przejechał jeszcze kilkaset metrów, opuścił pojazd i zbiegł.
W ręce policji dostał się jednak pasażer nubiry. Po jego przesłuchaniu okazało się, że kierowcą daewoo siedział mężczyzna poszukiwany przez łowicką policję do sprawy rozboju przy ul. Warszawskiej. 28 kwietnia został on zatrzymany.
Sąd Rejonowy w Łowiczu na wniosek prokuratury aresztował go na trzy miesiące.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?