Krążek przedstawiający z jednej strony mężczyznę ubranego w łowicki strój ludowy, a z drugiej herb miasta będzie miał wartość 4 zł i będzie nim można robić zakupy w wybranych punktach handlowych.
- Chcemy wypuścić na początek 4 tysiące księżaków - zapowiada Artur Michalak, szef miejskiej promocji. - Liczymy, że będą one atrakcyjną pamiątką z Łowicza.
Księżaki na własny koszt wyprodukuje firma z Warszawy. W Łowiczu znalazło się już 25 pizzerii, restauracji, kiosków i księgarni, które zgodziły się honorować łowicką walutę. Pieniądze, które do nich trafią, a nie znajdą chętnych wśród turystów, czy mieszkańców miasta zostaną "wykupione" przez producenta monet. Liczy on jednak na to, że księżaki będą cieszyć się tak dużym zainteresowaniem, że żaden z nich nie trafi z powrotem do warszawskiej firmy.
Główna promocja księżaka planowana jest na 3 czerwca. W Boże Ciało na Nowym Rynku stanie scena, na której łowicka waluta będzie promowana. Wcześniej, bo jeszcze w kwietniu, planuje się toczenie ulicami miasta ogromnej kopii księżaka. Księżak być gratką nie tylko dla turystów, ale też dla numizmatyków. Jeśli akcja wypali, to ratusz w przyszłym roku wyda kolejną partię księżaków z nowym wzorem. Na księżaki już teraz czeka wielu łowiczan.
- Chciałabym mieć coś takiego w portfelu, aby pochwalić się znajomym z innych miast - mówi Agnieszka Wolska z Łowicza. R
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
