Łowiczanie, a właściwie mieszkańcy Boczek Chełmońskich, świetnie doili krowę podczas kolejnych Mistrzostw w Dojeniu Sztucznej Krowy, które odbyły się 20 lipca w Rabce Zdroju. Ojciec i syn – Stanisław i Paweł Budzeń – od lat znajdują się wśród najlepszych zawodników w konkurencji dojenie krowy.
Syn, 18-letni Paweł, zajął w tym roku drugie miejsce, zaś ojciec Stanisław – czwarte.
– Od ośmiu lat biorę udział w mistrzostwach i siedem razy stałem na podium, a dwukrotnie pobiłem rekord Polski. W tym roku trochę mi się powinęła noga – wspomina Stanisław Budzeń. – Pierwszy raz stanąłem do tej konkurencji w 2006 roku podczas imprezy z okazji stulecia Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Łowiczu.
Jego syn Paweł doił krowę na mistrzostwach już pięciokrotnie. W 2011 roku zdobył trzecie miejsce, a w 2012 – czwarte.
– Coraz lepsi w tej konkurencji są górale i mocno napierają, ale łowiczanie też świetnie doili krowę i w niczym im nie opisują – mówi pan Stanisław.
Nasz rozmówca podkreśla, że mistrzostwa w dojeniu krowy, to nie tylko rywalizacja o miejsca, ale i świetna zabawa.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?