- Woda i ścieki ciągle idą w górę, ZUK wprowadza kolejną podwyżkę już od 1 czerwca, a z kranów leci jakaś brunatna ciecz - skarży się Agnieszka Pietrzak z os. Noakowskiego w Łowiczu.
Dosłownie czarną wodę przyniosła do naszej redakcji w słoiku Anna Pomarańska z os. Dąbrowskiego. Dopiero po naszej interwencji założono w jej bloku filtr, który usunął zanieczyszczenia.
Podobne sygnały płyną do naszej redakcji z całego miasta. Jest to o tyle szokujące, że pod koniec ubiegłego roku w Łowiczu oddano do użytku zmodernizowaną stację uzdatniania wody. Inwestycja ta w ciągu ponad dwóch lat pochłonęła 17 mln zł. Janusz Michalak, dyrektor ZUK twierdzi, że na ujęciu woda jest czysta, a zanieczyszczenia trafiają do niej z sieci wodociągowej, gdzie odłożyły się przez lata złogi manganu i żelaza.
Rozwiązaniem problemu ma być wpuszczenie do sieci preparatu na bazie fosforanów o nazwie Sea Quest. Zapobiega on wtórnemu zanieczyszczeniu wody dystrybuowanej przez sieć wodociągową. SQ ma być wpuszczany przez kilka miesięcy, a następnie ZUK dokona płukania rur.
Preparaty na bazie fosforanów od dziesiątek lat stosowane są na Zachodzie. Nie wszędzie jednak mają dobrą opinię. Dla przykładu Czechy postulują o ograniczenie ich stosowania.
- Sea Quest posiada atest Państwowego Zakładu Higieny w Warszawie, co oznacza, że jest bezpieczny dla ludzi - mówi Zofia Rżewska, dyrektor łowickiego sanepidu, który wydał ZUK zgodę na jego stosowanie.
Zapytaliśmy o bezpieczeństwo stosowania tego preparatu Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego PZH, który wydał dla niego atest kliniczny.
- Oprócz wielu plusów preparaty oparte na fosforanach (takim jest SQ - przyp. red.) mają też ujemne strony - twierdzi Dorota Maziarka z NIZP - PZH. - Dlatego należy je używać pod starannym nadzorem.
Maziarka przyznaje, że SQ może mieć korzystne działanie na jakość wody w kiepskiej pod względem technicznym sieci wodociągowej. Z drugiej jednak strony jest on czynnikiem wzrostowym dla bakterii. Co jednak ważniejsze, fosforany tworzą z jonami metali kompleksy, które utrudniają organizmowi człowiekowi przyswajanie
ważnych pierwiastków, którymi są wapń i magnez.
- Aby tak się stało, w wodzie musiałoby być jednak bardzo dużo fosforanów - twierdzi przedstawicielka stołecznego instytutu.
W Łowiczu, wedle danych uzyskanych z ZUK, jest to ok. 0,02 mg na litr wody. Nie jest to niebezpieczna dawka. "Kuracja" wodociągów środkiem Sea Quest może
jednak trwać nawet 2-3 lata.
Strefa Biznesu: Takie plany mają pracodawcy. Co czeka rynek pracy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?