- Po każdym dniu targowym u nas po prostu wszystko lata, pełno jest folii i innych śmieci - denerwuje się mieszkanka bloku na osiedlu Broniewskiego. Sprząta to spółdzielnia.
Pobliskie przedszkole już kilka lat temu z pomocą burmistrza wystarało się u władz klubu o pomoc w sprzątaniu. - Po południu przychodzi do nas pracownik z targowicy i pomaga zbierać te śmieci - mówi Urszula Różycka, dyrektor Przedszkola nr 4. - Jest nam dzięki temu łatwiej, bo niewątpliwie jest to duży problem.
O podobną pomoc ma zamiar wystąpić do władz klubu również zarząd Łowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej. - Ten problem obciąża naszego dozorcę - mówi Armand Ruta, prezes ŁSM. - Pracownicy z targowicy powinni przynajmniej z grubsza pozbierać te śmieci.
Rozmów w kwestii odpowiedzialności za śmieci pomiędzy spółdzielnią a Pelikanem jeszcze nie było, ale prezes spółdzielni nie wyklucza, że takowe będą przeprowadzone.
Zarząd Pelikana zapewnia, że dokłada starań do zachowania porządku. - Systematycznie sprzątamy targowicę i jej bliskie sąsiedztwo - mówi Wiesław Dąbrowski z zarządu Pelikana. - Nie mieliśmy do tej pory żadnych sygnałów dotyczących bałaganu - dodaje.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?