Krzysztof Kaliński, burmistrz Łowicza, zapewnia, że nie chce opuszczać stowarzyszenia 23 (z początkiem przyszłego roku już 21) gmin, których wspólnym celem jest budowa zakładu unieszkodliwiania odpadów w Piaskach Bankowych w gminie Bielawy. Miasto może zostać jednak automatycznie usunięte ze związku, bo sprzeciwia się powierzenia "Bzurze" systemu gospodarki odpadami. Do tej pory ZM "Bzura" z własnej woli opuściły już Brzeziny, a z końcem roku także gmina Rogów oraz gmina Głowno.
Przypomnijmy, że w przyszłym roku gospodarka odpadowa stanie się zadaniem własnym gminy. Władze miasta będą decydowały, ile i na jakich zasadach prawie 30 tys. łowiczan będzie płacić za odbiór i składowanie odpadów.
- Uważamy, że nasz związek będzie mógł zapewnić tańszy koszt odbioru i składowania śmieci niż pojedyncza gmina - mówi Przemysław Milczarek, członek zarządu ZM "Bzura".
Walne zgromadzenie związku przyjęło już zmiany w statucie, które pozwalają "Bzurze" przejąć gospodarkę odpadami od samorządów. Podczas głosowania sprzeciwili się temu jedynie reprezentanci Łowicza. Po październikowym walnym zmiany statutowe muszą zatwierdzić wszystkie samorządy, wchodzące w skład związku międzygminnego. Projekty uchwał w tej sprawie zostały jednak zdjęte z porządku obrad rady miasta w Łowiczu oraz w Łęczycy. Odrzucili je natomiast radni z gmin Zgierz i Jeżów. - Przymierzamy się do tego, aby na własną rękę zająć się gospodarką odpadami - mówi burmistrz Krzysztof Kaliński. - Przewiduję, że nasze stawki, zaproponowane mieszkańcom, mogą być niższe od tych, które szacuje ZM "Bzura".
Ratusz i związek chcą naliczać śmieciowe opłaty od osoby. Mieszkańcy inaczej będą płacić za odpady posegregowane, a inaczej za wymieszane. Mówi się o kwotach wahających się w skali miesiąca od 8 do 20 zł od osoby. Jeżeli Łowicz i Łęczyca nie przyjmą dyktatu ZM "Bzura", to w ciągu pół roku zostaną automatycznie z niego usunięte. Burmistrz Kaliński tego nie chce, gdyż jest zainteresowany korzystaniem z zakładu zagospodarowania odpadami, który w ciągu dwóch - trzech lat powinien powstać w oddalonych od Łowicza o 30 kilometrów Piaskach Bankowych. Ma on kosztować 70 mln zł i składać się z sortowni śmieci, kompostowni oraz składowiska odpadów.
Obecnie prowadzone są między Łowiczem a Łęczycą nieformalne konsultacje w sprawie tego, jak zachować gospodarkę śmieciową na własnym terenie, a jednocześnie nie zostać wykluczonym z profitów, związanych z inwestycją w Piaskach Bankowych.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?