– Niewiele to dało. Dziury zostały tylko zasypane, ale nadal są doły – mówi mieszkanka Stachlewa. – Ciężko jest do pracy dojechać.
Jezdnia zniszczyła się po zimie. Dziury na razie zasypano tłuczniem.
– Drogę naprawiamy doraźnie – informuje Anna Gajek, dyrektor PZD. – Poinformowałam również o problemie starostę.
W starostwie powiatowym przepływ informacji chyba jednak szwankuje.
– Pierwsze słyszę o złym stanie drogi w Stachlewie. Zarząd dróg nic do nas nie zgłaszał – twierdzi Wojciech Miedzianowski, członek zarządu powiatu łowickiego.
Więcej o sprawie wie Dariusz Kosmatka, również członek zarządu. – Drogę zaczniemy naprawiać w poniedziałek – zapowiada.
Okazuje się, że naprawa najbardziej uszkodzonego odcinka jezdni w Stachlewie nie będzie prosta.
– Najpierw zalejemy drogę masą asfaltową. To jedyne co na razie możemy zrobić. Gdybyśmy od razu położyli asfalt, droga po pewnym czasie wróciłaby do poprzedniego stanu. Mamy jednak całą sprawę na uwadze – zapewnia Kosmatka.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?