Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Łowickie błonia, czyli pijalnia pod chmurką

Rafał Klepczarek
Place zabaw na miejskich błoniach to, dla niektórych, miejsce do picia alkoholu
Place zabaw na miejskich błoniach to, dla niektórych, miejsce do picia alkoholu fot. archiwum
Łowickie błonia w czasie weekendu zamieniają się w jedną wielką pijalnię piwa i wódki.

W dzień na placach zabaw bawią się dzieci, a wieczorami wchodzą na nie młodzi ludzie spożywający alkohol. Policja nie może sobie poradzić z osobami łamiącymi ustawę o wychowaniu w trzeźwości.

W połowie wakacji miasto oddało do użytku świetnie wyposażone place zabaw na miejskich błoniach nad Bzurą. Już wcześniej po każdym weekendzie były one pełne potłuczonych butelek i puszek po piwie. Teraz nic się nie zmieniło.

- Poszedłem tam z wnuczkiem i niewiele brakowało, a maluch skaleczyłby się rozbitą butelką - opowiada Bogdan Tomaszewski z Łowicza. - Może w końcu ktoś ukróci spożywanie alkoholu na błoniach? Zrobiłem nawet zdjęcia placów zabaw zasypanych butelkami po alkoholu i wysłałem do władz miasta. Dotychczas nie było reakcji.

Balanga na błoniach zaczyna się zazwyczaj w piątkowy wieczór. Potem powtarza się w sobotę i czasami w niedzielę.

Młodzież "stołuje się" na ławkach na wale przeciwpowodziowym oraz wzdłuż ulicy św. Floriana. Bardziej wygodni przeskakują przez niskie ogrodzenia dwóch miejskich placów zabaw i siadają przy znajdujących się tam stolikach do gier. Co jakiś czas w pobliżu wolno przejeżdża patrol policji, ale widok funkcjonariuszy nie robi większego wrażenia na pijących w plenerze.

- Policji nie ma się co bać, bo tylko przejeżdżają i nie interesują się pijącym towarzystwem - mówi Mariusz, który prawie co weekend z kolegami bawi się w plenerze.

Mariusz Boczek, naczelnik wydziału prewencji łowickiej policji, zapewnia, że stróże prawa zwrócą baczniejszą uwagę na pijących w miejskim parku nad Bzurą. Łowicką policję będzie o to prosił także burmistrz Krzysztof Kaliński.

- Opłacamy dodatkowe patrole policji, więc część z nich skierujemy na błonia - zapowiada burmistrz Łowicza.

Władze Łowicza zdecydowały się zatrudnić też pracownika, który zajmuje się nie tylko sprzątaniem terenu, dbaniem o miejskie mienie, ale także ma obowiązek zawiadamiania policji, gdy w parku łamane jest prawo.

W tym roku spożywanie alkoholu pod chmurką może zostać ukrócone dzięki trzem kamerom, które będą częścią miejskiego monitoringu wizyjnego.

Dzięki pierwszej z nich policja będzie miała wgląd na to, co dzieje się na ul. św. Floriana. Druga pokaże tyły ratusza, a trzecia zostanie ustawiona tak, aby na bieżąco monitorować place zabaw oraz okolice pomnika na błoniach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lowicz.naszemiasto.pl Nasze Miasto