Miała, bo opozycja nie pozwoliła na jej ustanowienie.
Rada Powiatu Łowickiego na ostatnim spotkaniu miała przyjąć uchwałę w sprawie ustanowienia nagrody, na której otrzymanie mieliby szansę nie tylko artyści, ale także animatorzy kultury.
Władze powiatu zleciły już rzeźbiarzowi ze Skierniewic wykonanie statuetki z brązu. Pierwszy egzemplarz trafił nawet do łowickiego starostwa. Nie wiadomo jednak, czy wydatki były celowe, bo opozycja krytycznie odnosi się do ustanowienia nowej nagrody.
- Co z ustanowionym kilka lat temu medalem imienia Grabskiego? - pyta radny opozycyjny Paweł Bejda. - Nowe władze powiatu deprecjonują dorobek poprzedników, a tak być nie powinno. Poza tym, nie wszyscy radni mieli okazję zapoznać się z pomysłem nowej nagrody. Uważam też, że sama jej nazwa jest nietrafiona. Przecież Kutno ma święto róż. Czy nas nie stać na coś własnego, oryginalnego?
Przyznawanie medalu Grabskiego, który wymyślił PSL, rządzący w starostwie do końca listopada 2006, zostało zanegowane przez MSWiA. Samorząd powiatowy nie ma uprawnień do przyznawania medali honorowych.
- Nie negujemy tego wyróżnienia, ale chcemy, aby było ono przyznawane zgodnie z prawem - zapewnia starosta Janusz Michalak (PiS).
Tyle tylko, że medal Grabskiego był przyznawany także w kategorii kultury i opozycja odebrała Łowicką Różę jako zaniechanie wypracowanej przed laty idei. Co będzie dalej z powiatowymi wyróżnieniami, okaże się na sesji 21 grudnia. Wtedy temat wróci pod obrady.
Transport ogromnego generatora ulicami Grudziądza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?