Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Łowicka afera receptowa coraz bliżej wyjaśnienia

Rafał Klepczarek
Tzw. aferą receptową zajmuje się łowicki sąd
Tzw. aferą receptową zajmuje się łowicki sąd Rafał Klepczarek
Trzech głównych "bohaterów" afery receptowej, jak w Łowiczu określa się wyłudzenie kilkudziesięciu tysięcy złotych przez grupę znanych w mieście osób, rozważa dobrowolne poddanie się karze.

Po ponad 5,5 roku śledztwa na ławie oskarżonych w tym tygodniu zasiadły osoby zamieszane w głośną przed kilku laty aferę. Chodzi tu o: biznesmena Krzysztofa G., jego wspólniczkę w interesach Wandę Ch., byłego radnego miejskiego Krzysztofa O., lekarza Marcina G. oraz rencistę Zdzisława K.

Z ustaleń śledczych wynika, że Marcin G. (lat 46) miał wypisywać recepty na leki, których nikt nie kupował. Medyk wystawił kilkadziesiąt fikcyjnych zaświadczeń lekarskich na nazwiska pacjentów, na których zostały wystawione lewe recepty. Oskarżony działał w porozumieniu z Krzysztofem G. (lat 46), który był współwłaścicielem dwóch aptek. Biznesmen ubiegał się w łódzkim oddziale Narodowego Funduszu Zdrowia o refundację leków, które zostały sprzedane tylko na papierze. G. na podstawie lewych recept miał wyłudzić od NFZ ok. 49,5 tys. zł.

Byłemu radnemu Krzysztofowi O. (lat 40) prokuratorzy zarzucają, że miał pomagać Krzysztofowi G., dostarczając recepty podbite pieczątką swego ojca, niepraktykującego już lekarza. Na ich podstawie G. ubiegał się bezprawnie o refundację z NFZ ponad 29 tys. zł.

Z kolei Wanda Ch. (lat 54), współwłaścicielka jednej z aptek, działała w porozumieniu z rencistą Zdzisławem K. Kobieta wprowadzała do systemu recepty, które dostarczał jej były funkcjonariusz służby więziennej, mający prawo do refundacji leków. Stosowne recepty wyłudzał od różnych lekarzy. Pani Ch. miała w ten sposób oszukać łódzki oddział funduszu na ponad 70 tys. zł. Natomiast 61-letni rencista przyniósł jej wyłudzone recepty, na podstawie których NFZ stracił ponad 60 tys. zł. Oskarżonym grozi do 8 lat więzienia.

Na posiedzeniu sądu Krzysztof G., Krzysztof O. oraz Marcin G. sygnalizowali sędziemu Adamowi Komorowskiemu, że rozważają dobrowolne poddanie się karze. Ponieważ sędzia od 1 gru-dnia zmienia sąd, w którym będzie pracował, nowy termin rozprawy wyznaczono na 24 stycznia. Wtedy przejmie ją już nowy prowadzący z ramienia Sądu Rejonowego w Łowiczu.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lowicz.naszemiasto.pl Nasze Miasto