Łódzkie stowarzyszenie wspierające niepełnosprawnych od dłuższego czasu zainteresowane było miejską nieruchomością, na którą składa się m. in. dawny hotel oraz restauracja „Zacisze”. W ubiegłym tygodniu wydawało się, że umowa dzierżawy zostanie sfinalizowana. Tak się jednak nie stało.
- W mieście nie było przychylnej atmosfery – mówi wprost prezes Musielski. – Jestem zainteresowany lokacjami pozasamorządowymi, które nie będą wzbudzać takiego zainteresowania ze strony np. mediów.
Obecnie łódzkie stowarzyszenie rozmawia z trzema podmiotami z powiatu łowickiego. Z naszych informacji wynika, że najprawdopodobniej fundacja zainstaluje się w Synteksie. Jego właściciel zaproponował prezesowi Musielskiemu korzystniejszą ofertę od miejskiej.
W połowie sierpnia Zarząd Województwa Łódzkiego przyznał Stowarzyszeniu Wsparcie Społeczne JA-TY-MY prawie 1,6 mln zł dotacji. Łódzka fundacja za te pieniądze chciała stworzyć Zakład Aktywacji Zawodowej w Łowiczu. Miało w nim znaleźć pracę 20 niepełnosprawnych. – W tym tygodniu okaże się, czy podpiszemy umowę w tej sprawie – deklaruje Tomasz Musielski.
Jeśli nie, to jego stowarzyszenie będzie chciało na razie skupić się na wspieraniu łowickich organizacji pozarządowych.
Dwa lata temu Handlowo-Usługowa Spółdzielnia Osób Prawnych „Samopomoc Chłopska” w Warszawie wystawiła na sprzedaż nieruchomość przy ul. Kaliskiej 5. Na raty za 4 mln zł nabył ją łowicki ratusz.
Burmistrz Krzysztof Kaliński podkreślał, że nieruchomość, w skład której wchodzi m. in. dzierżawiony wcześniej przez ratusz basen oraz dawna siedziba sądu, została kupiona po bardzo atrakcyjnej cenie. Władze miasta początkowo planowały utworzyć tam mieszkania komunalne oraz przeprowadzić z osiedla Bratkowice miejską bibliotekę publiczną.
Po wygranych jesienią 2014 roku wyborach Krzysztof Kaliński zmienił zdanie i utworzył bulwersującą łowiczan spółkę, którą ostatecznie zniesiono w tym roku.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?