Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kto zagra w Pelikanie

Tomasz Imiński
Działacze Pelikana podziękowali za grę w klubie Stefanowi Potockiemu (z lewej)
Działacze Pelikana podziękowali za grę w klubie Stefanowi Potockiemu (z lewej)
To będzie gorąca zima w obozie drugoligowego Pelikana Łowicz.

Jak na razie z drużyny piłkarze jedynie odchodzą, a na pytanie o wzmocnienia działacze nabierają wody w usta. Prezes Jolanta Papuga zapewnia jedynie, że zimą drużyna na pewno się wzmocni. Konkretów jednak brak.

Pierwszymi zawodnikami, którzy odeszli z klubu są dwaj zawodnicy wypożyczeni w letnim okienku transferowym. Mowa tu o Stefanie Potockim (przyszedł z Sokoła Aleksandrów Łódzki) oraz Dawidzie Neściorze (Kaszubia Kościerzyna). Decyzja działaczy raczej nie dziwi. Stefan Potocki spędził rundę jesienną walcząc z kontuzją lub siedząc na ławce rezerwowych (grał sporadycznie). Z kolei Dawid Neścior miał przebłyski, strzelił dwie ważne bramki - to były jednak jego jedyne gole dla Pelikana. Jak na napastnika, ciut za mało.

Trzecim zawodnikiem, który odszedł jest Krzysztof Piosik. Napastnik rozwiązał kontrakt z klubem na własną prośbę (ponoć chciał już odejść latem). Jego strata będzie widoczna. Gdy grał, był ważnym ogniwem zespołu. Piosik będzie zapewne grał wiosną w Kolejarzu Stróże, gdzie pracuje jego ulubiony trener Jarosław Araszkiewicz (to Araś ściągnął Piosika do Łowicza).

Listę kadrowych ubytków Pelikana uzupełnia jeszcze... Krzysztof Haczykowski, wiceprezes do spraw sportowych. Członek zarządu Pelikana zrezygnował ze swojej funkcji nie podając przyczyn. Na razie nie wiadomo, czy skład zarządu zostanie uzupełniony w trybie nadzwyczajnym. Wybory władz klubu na nową kadencję planowane są na połowę przyszłego roku.

Z Pelikana chce również odejść II trener - Robert Wilk. Nad drużyną - która zajmuje dwunaste miejsce w tabeli i ma 7 punktów przewagi nad strefą spadkową - pojawiły się chmury.

- Spokojnie. Prowadzimy rozmowy z kilkoma zawodnikami. Szczegółów nie zdradzę. Zapewniam jednak, że nowe twarze pojawią się już na pierwszym treningu w 2010 roku - informuje Jolanta Papuga, prezes Pelikana. - Zimą nasz zespół będzie silniejszy.

Wzmocnienia mają ponoć przybyć Widzewa. Problem jednak w tym, że łódzkich zawodników (m.in. Roberta Kowalczyka) chcą też inne kluby.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lowicz.naszemiasto.pl Nasze Miasto