Podobno wiersze pisał w młodości (kto nie pisał, niech pierwszy rzuci komentarz), ale się zniechęcił się po słowach Adama Zagajewskiego, że Polska jest krajem miliona poetów. Tom „Choć nasze łodzie przeciekają…” jest więc późnym debiutem, a jego autor, Krzysztof Budziakowski jest dziś w Krakowie znany m.in. z działalności w Fundacji Zygmunta Starego.
Czterdzieści wierszy, a właściwie poetyckich notatek, jak sugeruje podtytuł tomiku oraz tytuły poszczególnych utworów, to zapiski powstałe w Lipnicy koło Bochni. A częstym bohaterem/ towarzyszem/ tłem rozmyślań podmiotu lirycznego jest lipa – nie trzeba być szczególnie biegłym w literackich konotacjach, by przywołać cień czarnoleskiej lipy. Podobnie jak u Kochanowskiego wiersze Budziakowskiego to poetyckie przedstawienie wsi spokojnej, w której człowiek w wieku dojrzałym może powolnie smakować życie w popołudniowym słońcu, „jedząc smażoną, dojrzewająca szynkę z jelenia / na grzance z czosnkiem”, „Chleb z wiejskiego pieca pachnie przypalonym zbożem. / Chrupiący. / Moczony w miodowej oliwie smakuje orzechowo”, popijając burbona pod lipą i rozmyślać. Szczęście i spokój – niezwykłe bogactwo zwłaszcza w świecie ogarniętym chaosem pandemii.
A może pozorny spokój? Są przecież w tej poezji pytania o kruchą kondycję człowieka i o to kim jest artysta, kim jesteśmy my, „którzy boimy się stracić resztki, okruszki, odłamki… / choć nasze łodzie przeciekają”.
Tematami wierszy Krzysztofa Budziakowskiego jest natura, poszukiwanie Pierwszej Przyczyny, pytania ostateczne i najważniejsze, takie, które nie narażając się na zdumienie czy śmieszność może dziś, gdy Google zna odpowiedź na każde pytanie, stawiać tylko artysta. Czy dlatego podmiot liryczny tych wierszy postanowił zostać poetą? „Zostać poetą, czyli zacząć żyć teraz wreszcie naprawdę.”
Książka w prezencie? Świetny pomysł

Wydawnictwo Naukowe PWN
Tajemnice transplantacji - Sieradzka Aneta - książka
Kolejna książka z serii ?Bez tajemnic?, tym razem …

Sonia Draga
Instrukcja nadużycia.. Służące w XIX-wiecznych polskich domach - ...
Pod koniec XIX wieku w samej tylko Warszawie praco…

Napoleon V
Niemieckie pancerniki 1914-1918 (2) Typy Kaiser König i Bayern - ...
Gdy I wojna światowa majaczyła na horyzoncie, Cesa…

Napoleon V
Bój o Pomorze. Ostatnie walki obronne na wschodzie - Murawski ...
Początki niniejszej pracy sięgają roku 1963, kiedy…

Napoleon V
Armia Rzymska na wojnie 100 p.n.e. - 200 n.e. - Goldsworthy Adrian ...
Książka A. Goldsworthy'ego jest szczegółowym studi…

Czarne
Ostatni pociąg do zona verde. Lądem z Kapsztadu do Angoli - ...
Wielka afrykańska podróż Paula Theroux sprzed kilk…

Czarne
Biała Skała - Thomson Hugh - książka
Przekład z języka angielskiego Agnieszka Wilga. Hu…

Czuły Barbarzyńca Press
Drybling Hidegkutiego czyli rozmowy z Hrabalem - Szigeti Laszlo - ...
"Spostrzegłem, że ten chaos zaczyna mieć sens od c…

Czarne
Życie przecięte. Opowieści pokolenia Marca - Joanna Wiszniewicz - ...
Rocznicowe wydanie książki pięćdziesiąt lat po wyd…

Napoleon V
Niemieckie pancerniki 1914-1918 (1) Typy Deutschland Nassau i ...
W okresie poprzedzającym I wojnę światową Cesarska…
Czterdzieści notatek lipnickich to medytacje, rozważania nad egzystencją człowieka, przemijaniem, szczęściem czy istnienie Boga. Poszukiwanie Pierwszej Przyczyny w naturze, cmentarzu, na którym znajdują się groby przodków i wiejskiej kapliczce. Pytanie o przeznaczenie drzemiące niczym „czternastoletni chłopiec w okularach. / Bosy wysłannik Przeznaczenia, / Sam będący Przeznaczeniem , / którego też spotka Przeznaczenie”.
„Czy coś, cokolwiek - da się ocalić?”
Przez spokojną kontemplację natury, zgodę na znaną z góry kolej rzeczy, przebija samotność. A kiedy nie ma nikogo, kto ukoi ból, pogłaszcze po głowie, trzeba poradzić sobie samemu - mówi poeta przywołując postać Temple Grandin, autystycznej dziewczynki, które zbudowała maszynę do przytulania, by „uwalniała ja od lęku” albo wyszeptać do lipy: „Przytul mnie… proszę” zanim ogarnie nas „czarny, ciepły puch nocy”.
Medytacje Krzysztofa Budziakowskiego to dobry pretekst, żeby przystanąć, wziąć głęboki oddech i czule spojrzeć wokół siebie. Zwłaszcza dziś.
„Choć nasze łodzie przeciekają”
Krzysztof Budziakowski
Biblioteka Toposu, 2020
- Kraków sprzed niemal stu lat na kolorowych zdjęciach!
- Kolejny słynny sklep wycofuje się z Polski! Jest ich coraz więcej [GALERIA]
- "Bóg, narty, ojczyzna!". Duda jednym telefonem załatwił otwarcie stoków MEMY
- Nowy sklep internetowy Magdy Gessler. Ceny zwalają z nóg. Flaczki za 50 złotych!
- Tropiki zaledwie dwie godziny drogi od Krakowa! [ZDJĘCIA]
- Mieszkania w Krakowie dla milionerów. Tak można mieszkać!
"To co dał nam świat" - wspomnienie Krzysztofa Krawczyka