Sklepowa obsługa zauważyła na monitorach podłączonych do kamer monitoringu wizyjnego mężczyznę, który podejrzanie się zachowywał. Młody człowiek po wyjściu ze sklepu na parkingu wyjął spod kurtki skradzione słodycze i kawę warte 27 zł.
Młody człowiek, po przekazaniu łupu koledze siedzącemu w czarnym volkswagenie golfie na kutnowskich numerach rejestracyjnych, próbował znów wejść do sklepu. Tam czekała już na niego obsługa. Jednego z pracowników sklepu zażądał wydania skradzionych produktów żywnościowych. Po ich zwrocie niedoszły złodziej uciekł pieszo w kierunku sądu, gdy dowiedział się, że zostanie przekazany wezwanej wcześniej policji. W międzyczasie odjechał też jego kompan.
- Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze policji dokonali szczegółowej penetracji terenu, ale po sprawcach nie było już śladu – informuje Marzena Kunat z Komendy Powiatowej Policji w Łowiczu.
Na szczęście śledczy dysponują numerem rejestracyjnym samochodu.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
