Kuria Diecezjalna Łowicka na styku ulic: Łęczyckiej i Miodowej chce zbudować kościół, który będzie centrum nowej parafii. Sprzeciwia się temu znaczna część mieszkańców największej w mieście dzielnicy domów jednorodzinnych.
W najbliższych miesiącach Rada Miejska w Łowiczu zdecyduje, czy zgodzi się na wniosek burmistrza Krzysztofa Kalińskiego. Włodarz Łowicza pod naciskiem mieszkańców Górek przygotował projekt uchwały, która pozwala zbudować na miejskim placu o spornym przeznaczeniu nie tylko kościół, ale także obiekty służące oświacie, turystyce, opiece społecznej czy też handlowi.
Projekt zmian przygotowany przez miejskich urzędników nie satysfakcjonuje ani zwolenników, ani też przeciwników parafii na Górkach.
W ratuszu leżą już pisma podpisane przez biskupa łowickiego Andrzeja F. Dziubę i ks. Wiesława Wronkę, wikariusza generalnego diecezji, w sprawie utrzymania obecnego planu zagospodarowania tej części miasta. Status quo popiera także łowicki Klub Gazety Polskiej, którego dwaj członkowie - Wojciech Gędek i Julian Polak - oprotestowali planowane zmiany.
Swoje uwagi w imieniu zarządu osiedla Górki złożył w ratuszu także jego szef Krzysztof Janicki. - Dwa lata temu mieszkańcy naszej dzielnicy byli pytani w konsultacjach społecznych o to, czy są "za zmianą w planie przestrzennym zagospodarowania miasta w obrębie ewidencyjnym Górki, polegającej na zmianie przeznaczenia terenów w obszarze ul. Miodowej i Łęczyckiej z terenów zabudowy usługowej kultu religijnego na cele zabudowy usługowej i innej użyteczności publicznej" - przypomina Janicki. - Przeważająca większość opowiedziała się na "tak", a tymczasem zmiana zaproponowana przez władze miasta nie odzwierciedla tego stanowiska.
Szef osiedlowego samorządu dodaje, iż jego członkom nie podoba się także przyzwolenie na budowę kolejnego sklepu wielkopowierzchniowego. - Wielu mieszkańców Górek zdaje sobie sprawę z tego, że jeżeli Kościół doprowadzi do postania u nas nowej parafii, to nie zbuduje jej sam, a uczyni to naszymi rękoma i pieniędzmi - mówi inny z mieszkańców Górek. - Tymczasem my do kościoła mamy blisko, więc komu ma on służyć? Bo na pewno nie wiernym.
Na Górkach nie brakuje także osób, które popierają kościelne plany. Konsultacje społeczne oraz ciesząca się niewielkim zainteresowaniem sobotnia akcja protestacyjna Klubu Gazety Polskiej pokazały jednak, iż są oni w mniejszości.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?