Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koronawirus. Ograniczenie poruszania się. Zaostrzone warunki wychodzenia z domów

nm
Adam Jankowski/Polska Press
24 marca rząd zaostrzył restrykcje dotyczące życia w stanie epidemii koronawirusa, m. in. ograniczenie przemieszania się.

24 marca podczas konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki z ministrem zdrowia Łukaszem Szumowskim ogłosili nowe restrykcje dotyczące wychodzenia z domów. Zgodnie z nowym rozporządzeniem rządu ograniczone zostało wychodzenie z domu poza takimi przypadkami, jak wyjście do sklepu, apteki, do pracy, czy na spacer z psem. Zakazane jednak będzie chodzenie w grupach powyżej dwóch osób, a także gromadzenie się w grupach. Nie wolno będzie też w dużych grupach jeździć w pojazdach komunikacji publicznej. - Kolejne obostrzenia są konieczne, by ograniczyć maksymalnie rozprzestrzeniania się koronawirusa. Jest to niezbędne, by nie dopuścić do sytuacji takich, jakie widzimy w Hiszpanii czy Francji - mówił premier.

- Zostańmy w domu wprowadzamy praktycznie w życie - mówił minister Michał Szumowski. - W rozporządzeniu jest zakaz wychodzenia z domu poza naprawdę koniecznymi przypadkami: wyjściem z pracy, do sklepu, apteki. Również wyprowadzenie psa, czy przejście się. Ale to nie oznacza, że mamy się gromadzić na placach czy na bulwary i wspólnie grillować ze znajomymi. Bądźmy rozsądni i uratujmy życie swoich bliskich, ale też medyków.

Ograniczenie przemieszczania się obowiązuje do soboty 11 kwietnia, nie obejmuje on oczywiście pomocy najbliższym. Za złamanie zasad, np. gromadzenie się na bulwarach, będzie kara od zwykłego mandatu do 5 tys. zł. Rząd apeluje do włodarzy miast, żeby w komunikacji miejskiej tylko co drugie miejsce - najwyżej - było zajęte. Liczbę uczestników mszy św. ograniczono do 5 osób (nie licząc oczywiście kapłanów i celebransów).

Co z wyborami?

Premier powiedział, że po to właśnie wprowadzane są te obostrzenia, żeby Polacy mogli jak najszybciej wrócić do pracy, żeby się to stało już po świętach Wielkanocnych. - Chcemy, żeby się odbyły egzaminy maturalne, ósmoklasistów, żeby ludzie wrócili do pracy. Chcemy, żeby życie wróciło do nowej normalności. Nowej - bo będziemy musieli się wystrzegać pewnych zachowań, które wcześniej były naturalne - mówił Mateusz Morawiecki.

Stwierdził, że nie ma teraz mowy o przełożeniu wyborów prezydenckich. Oczywiście zachowanie dystansu, wszystkie te przepisy muszą być zachowane.

Źródło: polskatimes.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto