Komentator „Gogglebox. Przed telewizorem" na ławie oskarżonych w Łowiczu. Sąd rozważa zmianę zarzucanego mu czynu

Do przestępstwa miało dojść w połowie ubiegłego roku w podłowickiej wsi. Znana z telewizji postać pojawiła się podczas scysji między byłymi partnerami. Podczas niej miało dojść do rękoczynów, na skutek których ucierpiała kobieta oraz jej nowy partner. Z relacji pokrzywdzonej mieszkanki powiatu łowickiego wynika, że pod jej adresem oraz jej partnera kierowano groźby karalne oraz miało dojść do znieważenia obojga.

Przed Sądem Rejonowym w Łowiczu poszkodowana zeznała, że oskarżony miał grozić, iż „dorwie” ją i jej partnera „na mieście”, „rozjebie” i, że oboje są frajerami, bo wezwali policję.

Na poniedziałkowej rozprawie odtworzono dwa nagrania, które zarejestrowano podczas zajścia z 2 czerwca 2019 roku. Ich jakość pozwala wiele do życzenia, ale słuchać na nich, jak oskarżony używa słowa powszechnie uważanego za obelżywe. Znana z telewizji postać podkreśliła natomiast w sądzie, że nie ma tam przypisywanych jej przez pokrzywdzoną gróźb karalnych.

Sędzia Małgorzata Szubert-Fiałkowska poinformowała strony o możliwości zmiany kwalifikacji karnej czynów zarzucanych mężczyźnie. Sąd rozważa rozpatrywanie jego zachowania poprzez pryzmat paragrafu 1 artykułu 216 Kodeksu karnego. Mówi on, iż „kto znieważa inną osobę w jej obecności albo choćby pod jej nieobecność, lecz publicznie lub w zamiarze, aby zniewaga do osoby tej dotarła, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności”.

Po rozprawie komentator popularnego programu zapewniał dziennikarzy, że on i pozostali oskarżeni są niewinni i zapowiedział wytoczenie procesu o zniesławienie osobom, które sprawiły, że zasiadł na ławie oskarżonych.

Postać znana z telewizji jest jedną z czworga osób oskarżonych w tej sprawie. Rozprawę odroczono, gdyż ich obrońca złożył wnioski dowodowe w postaci wydruków wiadomości tekstowych oraz zdjęć, które mają wykazać, że skarżąca się kobieta przedmiotowo wykorzystuje instytucję sądu.

Zanosi się na to, że wyrok w tej sprawie zapadnie 11 stycznia.