Kolejny samorządowiec z Tomaszowa Mazowieckiego został uznany za fachowca od ciepła

Cezary Krawczyk jest radnym wojewódzkim, który do Sejmiku Województwa Łódzkiego dostał się z ramienia PO. W swojej karierze zawodowej był już prezydentem Tomaszowa Mazowieckiego oraz wójtem Inowłodza. Obecnie szefuje wydziałowi komunikacji Starostwa Powiatowego w Tomaszowie Mazowieckim.

Jest też członkiem władz powiatowych PO w tej części województwa łódzkiego.

Łowicka ciepłownia jest miejscem, w którym zawsze odbija się układ sił politycznych w Sejmiku Województwa Łódzkiego. Obecnie pierwsze skrzypce we władzach województwa łódzkiego gra PO. Ma to przełożenie na spółki związane z wojewódzkim samorządem w Łodzi. A ZEC w 51 proc. należy właśnie do Wojewódzkiego
Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi. Pozostałe udziały posiada łowicki ratusz.

W ostatnich tygodniach władze funduszu, mimo sprzeciwu burmistrza Krzysztofa Kalińskiego, doprowadziły do rozszerzenia Rady Nadzorczej ZEC z czterech do pięciu osób. Już w 2011 roku, który prawdopodobnie zamknie się dla ZEC dużą stratą finansową, utrzymanie rady nadzorczej kosztowało 58 tys. zł. Od 1 grudnia doszedł kolejny jej członek, a to znów zwiększy koszty jej funkcjonowania.

Sam Krawczyk pytany przez nas o polityczną nominację do władz ZEC odbiera ją zupełnie inaczej. - Co prawda z wykształcenia jestem ekonomistą, a nie ciepłownikiem, to jednak pełniąc funkcję prezydenta miasta nadzorowałem i ten obszar działalności - mówi Cezary Krawczyk. - Zaproponowano mi członkostwo w radzie ZEC licząc, że moje kompetencje będą przydatne.

To nie pierwszy członek PO, który "wzmocnił" łowicką ciepłownię. Od sierpnia 2011 roku pracuje w niej także Grzegorz H., były zastępca prezydenta Tomaszowa Mazowieckiego. Specjalnie dla niego utworzono tam stanowisko głównego specjalisty ds. technicznych.

Tomaszowianin został zatrudniony do końca stycznia. Jego zadaniem było pozyskanie pieniędzy z funduszy unijnych na prowadzony w ubiegłym roku kompleksowy remont kotłowni Z10 na os. Konopnickiej. Zbigniew Wójcik, prezes ZEC (także członek PO) nie podjął jeszcze decyzji, czy przedłuży umowę z byłym samorządowcem, którym interesuje się Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim. Śledczy postawili mu zarzut działania na szkodę interesu publicznego.
Wiąże się on z pracą Grzegorza H. na stanowisku wiceprezydenta Tomaszowa Mazowieckiego. W 2009 roku mieszkaniec Tomaszowa Mazowieckiego wydał decyzję o warunkach zabudowy dla galerii handlowej wiedząc, iż przedmiotowa decyzja jest sprzeczna z ustawą o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym.

W ten sposób, zdaniem prokuratury, działał na szkodę interesu publicznego. Po usłyszeniu zarzutów polityk zawiesił swoje członkostwo w PO. Ciągle zawieszone jest też śledztwo w jego sprawie. On sam zapewnia, że jest niewinny.