Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kolejny bombowy "żart" w Łowiczu. Sprawca trzeźwieje w policyjnym areszcie

Rafał Klepczarek
Archiwum
Do 8 lat więzienia grozi 36-letniemu mieszkańcowi powiatu łowickiego. Pijany mężczyzna zadzwonił pod alarmowy numer 112 z informacją o podłożeniu bomby w Urzędzie Skarbowym w Łowiczu oraz w pobliskiej wsi Strzelcew. Alarm okazał się fałszywy, a jego sprawca został zatrzymany kilka godzin po postawieniu na nogi służb ratunkowych.

Do przestępstwa doszło w sobotę, 16 kwietnia o godz. 21.10. 36-latek z komórki zadzwonił do centrum powiadamiania ratunkowego z informacją o ładunkach wybuchowych.
- Do działań przystąpili specjalnie wyszkoleni policjanci, którzy sprawdzili wskazane miejsca pod kątem pirotechnicznym - informuje Radosław Gwis z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. - Nie znaleziono żadnego zagrożenia, więc alarm uznano za fałszywy.
Łowiccy kryminalni wspólnie z funkcjonariuszami KWP w Łodzi zajęli się ustaleniem miejsca pobytu nieodpowiedzialnego żartownisia. Już po kilku godzinach dotarli do 36-letniego mieszkańca powiatu łowickiego, który wykonał to połączenie. Mężczyzna był wielokrotnie notowany za różne przestępstwa. W chwili zatrzymania był nietrzeźwy. Badanie alkotestem wykazało, że w organizmie miał 1,5 promila alkoholu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lowicz.naszemiasto.pl Nasze Miasto