Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Emeryt z Łowicza odzyska 10 złotych

Rafał Klepczarek
Marian Wróbel poczuł się oszukany przez pracownicę apteki
Marian Wróbel poczuł się oszukany przez pracownicę apteki Rafał Klepczarek
Marian Wróbel, rencista z Łowicza twierdzi, że został oszukany w jednej z łowickich aptek. Obsługująca go farmaceutka nie wydała mu 10 zł reszty. Kobieta temu zaprzeczyła. Dopiero nagranie z monitoringu pokazało, że banknot zamiast do kieszeni klienta, trafił do aptecznej szuflady.

- Kupowałem w aptece przy ul. Zduńskiej leki - opowiada emeryt z Łowicza. - Farmaceutka poinformowała mnie, że mam do zapłaty 90 zł i 4 gr. Dałem jej 100 zł i 4 grosze. Miała mi wydać 10 zł. Pieniędzy nie otrzymałem, a jak się o nie upomniałem, to kobieta powiedziała, że położyła je na ladzie.

Wróbel zgłosił się do kierowniczki apteki. Za plecami farmaceutki znajdowała się kamera, więc chciał obejrzeć nagranie. - W aptece poinformowano mnie, że nagranie już obejrzano i wszystko jest w porządku, bo ja wziąłem pieniądze - opowiada Marian Wróbel. Emeryt konsultował się z policją w sprawie ewentualnego złożenie
doniesienia o przestępstwie. Na szczęście sprawa się wyjaśniła.

Tomasz Wojtasiak, mąż właścicielki apteki, początkowo zapewniał nas, że pan Wróbel pieniądze dostał, a potem pewnie zapomniał, że je wydał. Po naszej interwencji obejrzał nagranie z aptecznej kamery.

- Faktycznie pokazało ono, że nasza pracownica przez przypadek zabrała z lady z lekami 10 zł i włożyła je do szuflady - mówi Tomasz Wojtasiak. - Zwrócimy panu Wróblowi pieniądze i zostanie przeproszony.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najlepsze atrakcje Krakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lowicz.naszemiasto.pl Nasze Miasto