Dwaj mieszkańcy Skierniewic zostali zatrzymani z narkotykami

Do pierwszego zatrzymania doszło w poniedziałek, 4 kwietnia, w godzinach wieczornych. Policjanci ze skierniewickiej komendy sprawdzali miejsca, w których może dochodzić do zażywania narkotyków. Na jednym z parkingów zauważyli pojazd z dwoma młodymi mężczyznami wewnątrz.

– Mundurowi podjęli wobec nich czynności. Podczas legitymowania jeden z nich, 19-letni skierniewiczanin, zachowywał się bardzo nerwowo i próbował pozbyć się niewielkiego zawiniątka. Okazało się, że miał przy sobie około 2 gramów marihuany – mówi komisarz Magdalena Studniarek ze skierniewickiej komendy policji.

Kryminalni udali się do mieszkania zatrzymanego, gdzie znaleźli prawie 70 gramów marihuany.

- 19-latek usłyszał prokuratorskie zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających. Za to przestępstwo grozi kara nawet do 10 lat więzienia. 19-latek nie był wcześniej notowany. Prokuratura Rejonowa w Skierniewicach zastosowała wobec podejrzanego dozór policyjny oraz zakaz opuszczania kraju połączony z zakazem wydania paszportu – mówi komisarz Studniarek.

Do kolejnego zatrzymania doszło w czwartek, 7 kwietnia, również w Skierniewicach. Policjanci wylegitymowali 34-letniego mężczyznę, który wracał z pracy. Czujność mundurowych wzrosła, kiedy mężczyzna zaczął się nerwowo zachowywać podczas zwykłej rozmowy.

– Podczas kontroli okazało się, że w kieszeni spodni mężczyzna miał 10 gramów amfetaminy. Skierniewiczanin został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. W domu 34-latka policjanci znaleźli jeszcze prawie 6 gramów amfetaminy i niewielką ilość marihuany – mówi Magdalena Studniarek.

Za posiadanie narkotyków, 34-latkowi, grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.