Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Diety łowickich radnych rosną po cichutku

Rafał Klepczarek
Radny Ryszard Szmajdziński proponuje obniżkę diet
Radny Ryszard Szmajdziński proponuje obniżkę diet Rafał Klepczarek
Henrykowi Zasępie, przewodniczącemu Rady Miasta w Łowiczu, nie udało się przeforsować pomysłu obniżenia diet jej członków. Na ostatniej sesji upadł także projekt uchwały w tej samej sprawie radnego opozycyjnego Ryszarda Szmajdzińskiego. Tymczasem diety 21 łowickich radnych tylko od 2007 roku wzrosły o blisko 40 proc.

Rada Miejska w Łowiczu w tym roku będzie kosztować podatników 363,8 tys. zł, czyli o prawie 29 tys. zł więcej niż rok temu i aż o 144,5 tys. zł więcej niż na początku poprzedniej kadencji. Dlaczego tak się dzieje? Diety łowickich radnych miejskich uzależnione są od najniższej pensji krajowej, która wzrasta z roku na rok. Szef rady miał do 24 stycznia 150 proc. najniższej krajowej pensji, zastępcy oraz szef komisji mieszkaniowej po 120 proc., radni działający w dwóch miejskich komisjach - 90 proc., a 110 proc. minimalnego wynagrodzenia członkowie uprzywilejowanej komisji mieszkaniowej.

W tym roku okazało się, że po podniesieniu najniższej pensji z 1.317 do 1.386 zł Henryk Zasępa będzie otrzymywał więcej pieniędzy niż dopuszcza polskie prawo. Szef Rady Miejskiej zaproponował więc projekt uchwały, w którym jego dieta byłaby równowartością 140 proc. najniższej pensji, a w przypadku pozostałych radnych, podstawy do naliczenia diet zostałyby zmniejszone o 5 procent minimalnego wynagrodzenia.

Przewodniczący Zasępa naostatniej sesji sugerował jednak, że podczas rozmów z radnymi napotkał opór członków rady i dlatego zrezygnował ostatecznie z propozycji obniżenia im diet. Swój własny projekt złożył natomiast radny Ryszard Szmajdziński. - W kampanii wyborczej wszyscy podkreślali, że chcą wejść do rady dla dobra łowiczan, a nie dla dodatkowych apanaży. Zaproponowałem więc, aby przewodniczący miał 110 procent najniższej krajowej, zastępcy i szefowie komisji 95 proc., a pozostali radni po 85 proc. - mówi.

Rada większością głosów odrzuciła propozycję obniżki diet. 4 radnych głosowało za obniżeniem diet, 14 przeciwko, a 2 wstrzymało się od głosu. Część radnych twierdziła, że jest za obniżkami, ale nie podobało im się to, że zniknęło uprzywilejowanie trudnej komisji mieszkaniowej, której członkowie mają wyższe diety od radnych pracujących w pozostałych ciałach doradczych RM w Łowiczu. Radny Szmajdziński uważa, że tak naprawdę zwyciężyła prywata i większość rady głosowała po prostu we własnym interesie.

- Pomysł pana Zasępy dotyczący obniżki diet o 5 procent przyjęliśmy ze zdziwieniem, bo nikt go z nami nie konsultował, a z kolei wniosek pana Szmaj-dzińskiego zrównywał diety członków innych komisji z osobami pracującymi w komisji mieszkaniowej - mówi Władysław Michalak, radny z koalicji rządzącej.

Podczas sesji zmniejszono więc jedynie zbyt wysoką według prawa dietę H. Zasępy. Łowiccy radni w tym roku niezależnie od liczby posiedzeń będą odbierać co miesiąc na czysto od 1.247 zł do 1.940 zł. - Radni w Łowiczu są w komfortowej sytuacji, bo po cichutku, bez medialnego rozgłosu towarzyszącego podwyżkom, ich diety idą ciągle w górę - mówi osoba związana z ratuszem.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lowicz.naszemiasto.pl Nasze Miasto