Za ratownictwo medyczne w mieście i powiecie skierniewickim odpowiadać będzie Wojewódzka Stacja Ratownictwa Medycznego. W Skierniewicach stacjonować będą dwie karetki (specjalistyczna i podstawowa). Trzeci zespół (karetka podstawowa) będzie miał bazę w Lipcach Reymontowskich. W tej kwestii nie ma więc żadnych zmian w porównaniu ze stanem obecnym. Najwięcej obaw budzi natomiast to, że WSRM nie będzie tworzyła w Skierniewicach centrum dowodzenia, tzw. dyspozytorni. Zgłoszenia będą odbierane w Łodzi i to Łódź będzie wysyła karetki stacjonujące w Skierniewicach i Lipcach. Skierniewiczanie boją się, że skomplikowana procedura powiadamiania tylko wydłuży czas oczekiwania na karetkę.
- Pracuję w szkole w Sochaczewie. W tym mieście od niedawna działa podobny system ratownictwa medycznego. Ostatnio na własnej skórze poznałem jego "zalety" - mówi pan Konrad, nauczyciel ze Skierniewic. - Na jednej lekcji zasłabło nam dziecko. Zadzwoniliśmy po pogotowie. Dyspozytor z Grodziska Mazowieckiego powiadomił o zdarzeniu lekarzy z Sochaczewa. Ci, zamiast natychmiast jechać, dzwonili do szkoły dopytując o szczegóły i sprawdzając, czy aby na pewno muszą przyjeżdżać. Mogło dojść do tragedii.
Podobne obawy mają łowiczanie, bo dyspozytornia karetek Falck (firma ta będzie świadczyć usługi w powiecie po 1 stycznia) jest z kolei zlokalizowana w Pabianicach.
Fundusz uważa, że obawy ludzi są niepotrzebne. - Zmiany nie wpłyną na dostępność usług ratownictwa medycznego - zapewnia Anna Leder z łódzkiego oddziału NFZ.
Od 1 stycznia w Skierniewicach i Łowiczu zaczną działać firmy wybrane przez łódzki oddział NFZ. Procedura konkursowa nadal jednak nie jest zakończona, ponieważ z decyzją NFZ wciąż nie zgadza się zarówno spółka JMG Medyk, która w Skierniewicach przegrała z WSRM o 3,8 pkt, jak i szpital w Łowiczu (przegrał z Falck). Obie instytucje będą dochodzić swoich racji w centrali NFZ w Warszawie.
- Prezes funduszu rozpatruje odwołanie w terminie 30 dni od dnia jego otrzymania i wydaje decyzję administracyjną. Podlega ona natychmiastowemu wykonaniu - wyjaśnia Agnieszka Długokęcka z biura prasowego NFZ w Warszawie. - W przypadku uwzględnienia odwołania, przeprowadza się ponownie postępowanie w sprawie zawarcia umowy o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej.
null
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?