Część łowiczan nie chce kolejnego kościoła

Władze diecezji łowickiej w połowie roku oddelegowały ks. Marka Kanię do tworzenia nowej parafii. Miałaby ona zostać wydzielona z obecnie istniejącej parafii pw. św. Ducha w Łowiczu. Oprócz Górek, objęłaby także okoliczne wioski. Gdyby nowa jednostka kościelnej administracji powstała dziś, liczyłaby ponad 3,8 tys. parafian.

W planie przestrzennego zagospodarowania miasta sześć lat temu na wniosek biskupa łowickiego Andrzeja F. Dziuby miejskie tereny przy pawilonie PSS "Społem" na os. Górki przeznaczono na cele sakralne. Znaczna część z 2,5 tysiąca mieszkańców łowickiego osiedla domów jednorodzinnych nie chce tam jednak kolejnego kościoła.

- Niewiele osób w naszej dzielnicy uważa, że to dobry pomysł - twierdzi Krzysztof Janicki, przewodniczący zarządu osiedlowego na Górkach. - Do naszego kościoła parafialnego mamy piechotą nawet z najodleglejszych części Górek dziesięć minut drogi. A teren ten warto wykorzystać na inne cele, aby ożywić życie w tej części
miasta.

Podobnego zdania była część z ponad 40 mieszkańców Górek, którzy pojawili się na spotkaniu podczas wyborów do zarządu osiedlowego.

Wielu mieszkańców osiedla Górki w miejsce, którym zainteresowane są władze kościelne, widzi miejsce na nowe, duże przedszkole, gdyż to istniejące przy ul. Wiosennej ma ich zdaniem za małą powierzchnię.

- Przydałaby się tam także świetlica z kompleksem sportowym, która służyłaby i starszym, i młodszym mieszkańcom naszej dzielnicy - uważa Janicki. - Chcemy zapytać wszystkich mieszkańców, czy chcą, aby w tym miejscu powstał kościół, czy też nie.

6 grudnia rada osiedla podejmie decyzję, czy podobne pytanie zostanie postawione mieszkańcom Górek w formie referendum, czy też po domach zostaną rozniesione kartki. Jeśli większość mieszkańców będzie widziała tam inne instytucje niż kościelne, to do ratusza zostanie złożony wniosek o zmianę w planie przestrzennego zagospodarowania tej części miasta.

Ksiądz Marek Kania wierzy, że większość mieszkańców os. Górki i sąsiednich wsi przychylnie odniesie się do powstania nowej parafii.

- Zapewniam, że przy jej tworzeniu będę brał pod uwagę także zaspokojenie potrzeb społecznych mieszkających tu osób - zapowiada ksiądz Kania. - Tereny te mocno się rozwijają, przybywa ludności i parafia św. Ducha, która ma dziesięć tysięcy wiernych, nie będzie w stanie wszystkich należycie obsłużyć.

Z kolei burmistrz Krzysztof Kaliński podkreśla, że obecnie teren ten przeznaczony jest pod cele kościelne i jedynie Rada Miejska w Łowiczu może to zmienić. - Jeśli chodzi o rozbudowę przedszkola, to uważam, że obecne dobrze spełnia swoje zadania - uważa włodarz Łowicza.

null