Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Burmistrz Łowicza ugiął się pod presją

Rafał Klepczarek
Kierowcy unikają jak ognia parkowania na Starym Rynku
Kierowcy unikają jak ognia parkowania na Starym Rynku Rafał Klepczarek
Burmistrz Łowicza ugiął się pod presją wyborców. Mieszkańcy Łowicza podczas budżetowych konsultacji z burmistrzem Krzysztofem Kalińskim nie kryli, że strefa płatnego parkowania uprzykrza im życie. Przedsiębiorcy i właściciele kamienic, leżących na Starym Rynku, Nowym Rynku oraz łączącej ich ulicy Zduńskiej poszli dalej i złożyli wniosek o wprowadzenie zerowej stawki za parkowanie przez pierwsze pół godziny.

- Jestem otwarty na sugestie mieszkańców i dlatego zaproponowałem Radzie Miejskiej w Łowiczu zmianę uchwały, związanej z płatnym parkowaniem, które zaczęło obowiązywać w centrum miasta 1 października - informuje burmistrz Krzysztof Kaliński. - Niestety, nie ma możliwości prawnych, aby na obu rynkach i ulicy Zduńskiej parkować przez pierwsze pół godziny darmo.
Burmistrz Łowicza ugiął się jednak pod presją wyborców i doprowadził jednak do tego, iż miejscy radni obniżyli opłatę parkingową za najkrótszy okres pozostawienia auta w płatnej strefie. Ze złotówki zmniejszoną ją na 50 groszy. Za pierwszą godzinę parkowania nadal trzeba będzie płacić 2 zł, za drugą- 2,10 zł, trzecią- 2,20 zł, a za czwartą i każdą następną - po 2 złote. Burmistrz umożliwił też zakup preferencyjnego abonamentu osobom, które mają więcej niż jedno auto. Na drugi i kolejny samochód miesięcznie trzeba będzie wydać 20 zł. Grudziądzka spółka prowadząca płatną strefę w imieniu ratusza wystawiła już ponad pół tysiąca 50-złotowych "mandatów" za parkowanie bez uiszczenia stosownej opłaty. Władze miasta chcąc z jednej strony wyjść naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców miasta, a z drugiej zmobilizować ukaranych do płacenia, obniżyły wysokość kary. Osoba, która ureguluje ją w ciągu trzech dni roboczych od otrzymania, zapłaci 30 zł, a nie 50 zł.
Zmiany przyjęte przez miejskich radnych wejdą w życie najwcześniej z dniem 1 stycznia przyszłego roku. Czy satysfakcjonują one protestujących przeciwko strefie przedsiębiorców?
- Obniżenie stawki do 50 groszy to normalne dziadowanie ze strony miasta, ale jeżeli uratuje to finanse ratusza, to proszę bardzo - mówi Jerzy Borecki, fotografik z ulicy Zduńskiej.
- Dla nas decyzja władz miasta nie zmienia niczego - uważa natomiast kamienicznik Dariusz Bielecki. - W takim grajdole, w jaki zamienia się Łowicz, pierwsze pół godziny parkowania powinno być darmowe, aby nie odstraszać klientów, którzy robią zakupy tam, gdzie mogą zostawić auto bez opłat.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lowicz.naszemiasto.pl Nasze Miasto