Władze powiatu łowickiego chcą w przyszłym roku wydać ponad 63,2 mln zł. Planowane dochody są wyższe o ponad 112 tys. zł, ale powiat chce pożyczyć w przyszłym roku ponad 5,9 mln złotych.
Na koniec tego roku zadłużenie Starostwa Powiatowego w Łowiczu ma wynieść 13,5 mln zł. To o ponad 1,4 mln zł mniej niż zakładano, ale za rok ma się zwiększyć
do 14,8 mln zł.
Mimo że wydatki inwestycyjne spadną z ponad 25 mln zł w tym roku do niespełna 5 mln zł w przyszłym, to starosta Janusz Michalak zapewnia, że nie jest to kryzysowy budżet.
- Tegoroczny budżet był rekordowy pod względem inwestycji - mówi starosta łowicki. - W następnym i w kolejnych planach finansowych chcemy schodzić z zadłużenia, aby przygotować się na lata 2014 - 2021, gdy uruchomiona zostanie kolejna pula unijnych funduszy.
Nie zgadza się z nim radny Paweł Bejda, jeden z liderów opozycji. - Nie poparliśmy tej uchwały, bo plan finansowy powiatu na przyszły rok ma dla nas charakter wirtualny - twierdzi Paweł Bejda. - Dochody są zawyżone, nie doszacowano wydatków na muzeum, brakuje pieniędzy na oświatę, a jak o to pytamy, to władze powiatu twierdzą, że jakoś to będzie.
Dla radnego Bejdy najgorsze jest jednak to, że powiat w przyszłym roku chce pożyczyć ponad 5,9 mln zł na spłatę wcześniejszych zobowiązań.
Mało tego. Z naszych wyliczeń wynika, że przyszłoroczna spłata długów pochłonie nie tylko planowany kredyt, ale dodatkowo nadwyżkę budżetową w kwocie ponad 112 tys. zł. Oznacza to, że powiatowi na spłatę długów nie wystarczy nawet planowany kredyt...
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?