Władze miasta oraz diecezji łowickiej wystąpiły do Narodowego Instytutu Dziedzictwa w Warszawie o wpisanie łowickich obchodów Bożego Ciała na listę arcydzieł ustnego i niematerialnego dziedzictwa ludzkości, którą prowadzi Organizacja Narodów Zjednoczonych do Spraw Oświaty, Nauki i Kultury (UNESCO). Takiego wyróżnienia może dostąpić tylko takie zjawisko kulturowe, które wpisane jest na listę krajową. Ta z kolei jest dopiero tworzona od dwóch lat przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwo Narodowego.
NID sprawdził otrzymane wnioski, m. in. ten z Łowicza, pod względem formalnym i przekazał je do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Tam opiniowała je Rada ds. Ochrony Dziedzictwa Niematerialnego, która jest ciałem doradczym ministra Zdrojewskiego. Jej obrady są poufne i członkowie rady nie zdradzają, czy łowicki wniosek został zaakceptowany, czy też nie.
- Ostateczną decyzję dotyczącą wpisania danego zjawiska na krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego podejmuje minister – informuje Joanna Cicha-Kuczyńska, sekretarz rady działającej pod auspicjami Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Z naszych nieoficjalnych informacji wynika jednak, że wszystkie zjawiska kulturowe, które opiniowała rada zdobyły jej przychylność.
Burmistrz Krzysztof Kaliński z niecierpliwością czeka na decyzji ministerstwa. Jeżeli Bogdan Zdrojewski ogłosi wpisanie księżackiej procesji na prestiżową listę, to władze miasta zaproszą go na 19 czerwca do Łowicza, aby naocznie przekonał się o jej niepowtarzalnym charakterze.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?