Jeśli Chemipack dogada się z Łódzką Specjalną Strefą Ekonomiczną, to może za rok ruszy zakład, który na początek zatrudni 16 osób. Będzie to pierwsza firma działająca w łowickiej podstrefie ŁSSE.
Władze Łowicza mocno zabiegały o to, aby włączyć swoje grunty inwestycyjne do ŁSSE. Udało się to w ubiegłym roku. Do tej pory nikt jednak na poważnie nie interesował się terenami o łącznej powierzchni ponad 16 hektarów.
- Trudno było zainteresować przedsiębiorców gruntami, które zostały zalane wodą podczas powodzi - mówi Marek Cieślak, prezes zarządu łódzkiej strefy ekonomicznej. - Poza tym do Łowicza przylgnęła etykieta zagłębia przemysłu rolno-przetwórczego, więc inwestorzy z innych branż nie byli nim specjalnie zainteresowani.
Zmieniło się to na początku lipca. Do ŁSSE zgłosiła się nowo powstała łowicka firma, która ma w planach budowę fabryki produktów z branży chemii gospodarczej, mającej kosztować 5-6 milionów złotych. ŁSSE otrzymała od Chemipacku list intencyjny w sprawie nabycia 12 działek o łącznej powierzchni ponad 1,2 hektara, na których łowicka firma chce zbudować swoją fabrykę.
- Liczę na to, że zlecimy ŁSSE przeprowadzenie przetargu na sprzedaż tych gruntów i zostanie on rozstrzygnięty już we wrześniu, a pod koniec roku ruszy budowa fabryki, która da nowe miejsca pracy.
Obecnie w Łowickiem bez pracy oficjalnie pozostaje 3.197 osób. Rok wcześniej było ich o 38 więcej, ale bezrobotni narzekają, że o zatrudnienie na przyzwoitych warunkach finansowych jest w Łowiczu niezwykle ciężko. Z naszych informacji wynika, że łowicką podstrefą ŁSSE interesuje się też inna krajowa firma.
- Ponieważ grunty w Strykowie u zbiegu dwóch autostrad są wyprzedane, to jest firma, która rozważa budowę centrum logistycznego w Łowiczu, leżącym przy trasie krajowej łączącej miasto z Łodzią - opowiada prezes Cieślak.
Są to na razie bardzo wstępne rozmowy. Firma deklaruje jednak zatrudnienie kilkudziesięciu osób.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?