- Ten kir i te znicze są wyrazem tego jak Zduńska kona - mówi łowicki fotografik Jerzy Borecki, który sam ma zakład fotograficzny przy tej ulicy i stoi za tym niekonwencjonalnym pomysłem.
Ulica Zduńska w Łowiczu już od dłuższego czasu nie jest centrum handlowym miasta. Właściciele lokali usługowych mają coraz większe problemy z ich wynajęciem, gdyż klienci wolą robić zakupy w leżących na obrzeżach miasta supermarketach.
Jerzy Stobnicki, inni przedsiębiorca z ul. Zduńskiej, uważa, że ulicę popadającą w niełaskę klientów może ożywić likwidacja parkometrów. - Ludzie ciągle dostają mandaty za parkowanie bez opłat i głośno mówią, że już nigdy się tu nie pojawią - mówi Stobnicki.
Jerzy Borecki jest natomiast zdania, że tylko zmiana władz Łowicza może odmienić oblicze jednej z najstarszych ulic w mieście. - Potrzebny jest ktoś, kto będzie miał pomysł na rozwój miasta, a nie zajmie się jedynie administrowaniem, bo to potrafi każdy - uważa Borecki, który już nie raz wbijał obywatelską szpilę burmistrzowi Krzysztofowi Kalińskiemu.
Włodarz Łowicza zapewnia, że zależy mu na Zduńskiej i wiele już zrobił dla jej rozwoju. - Na prośbę mieszkańców po 16 latach otworzyliśmy ją dla ruchu samochodowego na całej długości - przypomina burmistrz Kaliński. - Poza tym, wprowadziliśmy pół godziny bezpłatnego parkowania, który to czas zupełnie wystarcza na zrobienie niewielkich zakupów.
Budowa S6 za węzłem Bożepole Wielkie postępuje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?