Nikt to się nie gniewa na pewno, chodziło po prostu o to, by się niewinnym nie obrywało, by pracę innych, którzy również ciężko trenują i mają swoje DOMANIEWICE także docenić, i przede wszystkim żeby nie robić im krzywdy przez niekompetencje jakiegoś pismaka. p.s. Też znam tego trenera, przez lata wywoływał we mnie zachwyt na przemian z irytacją:)