Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

ZK Łowicz: Uczniowie ZSP nr 3 dla więźniów o miłości

ZK Łowicz
Archiwum ZK Łowicz
- Miłość daje siłę. Dzięki miłości możemy poczuć się innymi, lepszymi ludźmi – mówiła do więźniów zastępca dyr Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3 w Łowiczu Renata Plichta – Łazarska. Młodzież tej placówki już po raz kolejny wystąpiła w łowickim zakładzie karnym, tym razem z najnowszym programem muzycznym pt. „Z miłością nam do twarzy”.

Skazani mieli okazję obejrzeć niemal dwugodzinny spektakl z elementami baletu, układów tanecznych, recytacji i czytanych fragmentów bajek ale przede wszystkim piosenek, których tematyka miłości, w tym ta ojcowska, śpiewana była solo, w duetach a nawet zespołowo. Dbałość scenograficzna, oprawa świateł, wyświetlane slajdy i fragmenty filmów często ilustrujące treść piosenek – wszystko to sprawiło, że świetlica centralna ZK, w którym koncert miał miejsce, na niemal dwie godziny zamieniła się w bajkowy świat w myśl tytułu pierwszej części spektaklu pt. „cudowny świat dziecięcych lat”. Jeżeli do tego dodać wykonawców, którzy czarowali wokalnymi popisami, w tym ksiądz nauczający religii w szkole, to mieliśmy do czynienia z widowiskiem muzyczno-wokalnym w pełni tego słowa znaczeniu.
– Uważam, że przed niektórymi z was kariera aktorska i muzyczna – mówił do uczniów płk Robert Rusiecki, dyr ZK w Łowiczu, który gratulował wykonawcom talentu a nauczycielom, że potrafią e talenty wyłowić a później je oszlifować. Tymi nauczycielami, którzy są jednocześnie reżyserami, scenarzystami, scenografami, a przede wszystkim pasjonatami, jest trio w osobach: Małgorzaty Antosik, Anety Wojciechowskiej i Anny Góreckiej. Wsparcie techniczne zapewnił Robert Ambroziak, ojciec jednej z uczennic.
Materialną formą podziękowania dla szkoły było wręczenie na ręce pani dyrektor portretu patrona placówki Władysława Reymonta wykonanego techniką szkicu ołówkowego autorstwa jednego z osadzonych.
– Zawsze jest łatwiej gdy obok nas jest ktoś bliski, nawet jeżeli fizycznie, tak jak w przypadku więźniów, nie jest to tak oczywiste. Ale sama świadomość posiadania kogoś bliskiego, kochanego, jak
np. mama, narzeczona, żona, dziecko, ułatwia znieść i pokonać trudności oraz w pełni być spełnionym, lepszym człowiekiem – zwróciła się z powyższym przesłaniem na koniec do osadzonych dyrektor Renata Plichta – Łazarska.
– Przewodnia tematyka koncertu z pozoru i w ogólnym odczuciu społecznym może nie przystawać do odbiorców jakimi są osoby odbywające karę pozbawienia wolności, ale treść spektaklu podzielonego na trzy etapy życia człowieka, od dzieciństwa poprzez młodość a skończywszy na dojrzałości, miała charakter refleksyjny i za zadanie wywołanie tej refleksji u odbiorców. Sądząc po ilości skazanych, którzy zgłosili się do jego obejrzenia (niemal osiemdziesięciu) oraz skupienie jakie towarzyszyło oglądaniu przedstawienia, a także gremialne prośby o bis, to można wnioskować, że cel udało się osiągnąć – mówi ppor. Robert Stępniewski, oficer prasowy ZK w Łowiczu, a jednocześnie wychowawca ds. kulturalno-oświatowych, który koncert organizował.

Warto podkreślić, że osadzeni byli pierwszymi, którzy ten spektakl obejrzeli, gdyż jego premiera ogólnie dostępna planowana jest w poniedziałek, 02.03 br., o godz. 10.00 i 16.30 w murach szkoły przy ul. Powstańców 1863 r.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lowicz.naszemiasto.pl Nasze Miasto